-
Wrocilam z uropu...nie mialam dostepu do komputera... oczywiscie troche ciezsza i znow walka...ale to nic grunt to nie rezygnowac....
Dzis
S jablko
O 100g chleba z feta light i pomidor i ogorek-ok500 kcal
Godzina aerobicu za mna i rowerkiem troche dzzis posmigam..
Dobrze znow byc z WAmi...
laluniaa 68 no no niezle!!!!
-
hej!!!
dzis ok 1200 i rower i step aerobic-jestem zadowolona
Oby tak 4 tygodnie choc wytrzymac-do konca wrzesnia chce wazyc 67kg......
A jak WY dziewuszki???
-
Madyiara - z tego co moja spsuta waga pokazuję, ważę mniej więcej tyle samo ja też ciągnę z Tobą zobaczymy czy będzie te 67 kg
-
cześć Dziewuchy
Asinka: jak wesele się udało? nie jadłaś za dużo? wytańczyłaś się?
noemcia: od października zaczynam agroturystykę
zobaczymy jak to będzie...
ciekawe jak lalunia, pewnie wróciła już z nad morza... nie przyszła się pochwalić jak wyglądało jej starcie z lodami :P
ja w końcu się zmobilizowałam i wczoraj już było ładnie- 15oo kcal i rowerek
-
Dzien dobry laseczki!
Jak wam mija dzień? Mam nadzieję, ze wszystko w porządku. Jakiś mniejszy ruch się tutaj zrobił. Laluniaa, Asinka gdzie jesteście!?
Madyiara, Agassi gratuluje udanych dzionków Madyiara napewno Ci się uda do końca września - trzymam kciuki
U mnie wszystko jak najbardziej okej. Trzymam sie posiłeczków, zmiesze się w tysiaku, a poza tym dzisiaj aerobik Wszystko idzie po mojej myśli, chociaż mogły by te kiloski szybciej spadać, ale cóż poradze.
Buziaki!
-
brak słów, wiec wybaczcie,ale - bez komentarza!
jutro wracam na dietę !
dzięki, ze jesteście, buziaki
-
no to lalunia trzeba zapomnieć o tym co było i spowrotem wracać na dietkę
-
Czesc dziewuchy!!!!
lalunia jutro(czyli dzis=) jest piekne iw wolne od bledow
ktosiula czy Ty jak ja fanka aerobiku jestes?? tylko ja wczoraj po trzytygodniowej przerwie spowodowanej mala kontuzja mialam 3 godziny i te ostatnie juz z takimi bolami miesni robilam ze ....ale coz dzis sauna moze joga dla relaksu a moze joggging jeszcze nie wiem....
agassi wiec jeszcze slodkie wakacje masz...ja rowniez do 15 pazdziernika....
noemcia wiec zchodzimy z tej wagi...moim marzniem jest jakies 62...ale najpierw 67 powolutku....
a u mnie wczorajk 1370 jakos i duzo sportu dzis waga nieoficjalnie kilo mniej pokazala ale nie chwale dnia przed zachodem slonca!!!!!
Dzis
S nektarynka i jablko
O scisle wg montignaca-wazywa z jajkami zapiekane...nowy przepis
K fasola biala z sosem pomidorowym....takie plany.....
TRzymam kciuki i pa pa
-
dzis chodzą za mna frytki
nawet myślałam, czy by sobie nie zrobić ma obiad...
ja normalnie jestem jak baba w ciaży
chyba zaczynam sie buntować, bo już *******ca dostaje z tą dietą, psychicznie, jestem zmotywowana na maksa, a fizycznie sięgam po jedzenie, a potem sama na siebie się złoszczę i nienawidzę za to, ze jestem taka słaba!, to takie błędne koło... czasami się zastanawiam czy nie wpędzam sie w jakaś chorobę
no nic trzeba próbować dalej...
-
lalunia: a ja k Twoja waga po powrocie?
to, że organizm się buntuje, moim zdaniem spowodowane jest tym, że jesz nieracjonalnie. zdecyduj się na coś, co da mniejsze efekty, ale nie będzie takie męczące dla organizmu
trzymam kciuki i jak masz ochotę, to zjedz te frytki, ale trochę tylko!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki