Wątek: PROSZĘ O WSPARCIE - młode mamy i nie tylko

Witam serdecznie
Spotkala mnie miła niespodzianka mój mąż w środę przyjechał a ja się martwiłam czy na wszystkich świętych zdąrzy
Bardzo poprawił mi się nastrój , bo juz dość miałam tych samotnych wieczorów.
Jutro jedziemy do rodziców i wrócimy we wtorek.
Dietę trzymam - teraz mam swoja motywację pod ręką . I choć mam wiele powodów by schudnąć to gdy jeden z powodów jest blisko czuje się pewniejsza,
Miłego wypoczynku

efciu podalam swoj adres na ktoryms z postow na tej stronie. nusia zmienilam tylko paseczek.. szkoda. z tym sprzataniem to racja . spalilam i wypocilam ogromne ilosci. ale musze czasem ponarzekac... papa

witaj Iza - już wiem dlaczego cię tutaj u nas nie było. Bardzo się cieszę, że masz już swojego ukochanego pod ręką.
Całuski
Arianiko - a ty gdzie jesteś ????????????????
Kandro ???????????????????????????

amorsa ???????????????
marka ?????????????????????

Nusia..ja już fotki wysłałam...
Tamaro... wysle do Ciebie zdjęcia..jak znajde twój e-mail...bo na razie doszłam do 17stej strony i nie moge znaleść

pozdrawiam i żcyze miłego łikendu

efciu przepraszam zle sie wyrazilam moj meil jest na 23 lub 22. ale go podam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] . i jeszcze raz przepraszam!!!

Nusiu dziekuje za odwiedzinki i zyczenia

zapraszam Ciebie i pozostałe forumowiczki na moją imprezkę



zapraszam na torta.... ....



mozecie sobie wybrac spośród tych smakowitości co tylko zechcecie ...
kazdy ma 0 kalorii







i coś mocniejszego





a jak już Was babelki rogrzeją to coś na ochłode

EFCIA SPOZNIONE ZYCZENIA URODZINOWE! OPTYMIZMU, SAMOZAPARCIA I EFEKTOW UPRAGNIONYCH I WYSNIONYCH! SZCZESCIA, MILOSCI I WSZYSTKIEGO NAJ!

przybylam dzis sie tylko przywitac i powiedziec ze dobilam dzis do 1300 kcal ale do godziny 18. bylam dzios popoludniu u rodzicow i zjadlam malesienki kawalek tortu orzechowego z czekoladowym biszkoptem. pyszny byl.dawno juz nie jadlam tylu kalorii. dawno nie jadlam slodkiego i dawno nie jadlam tortu. mama nadzieje ze mi sie to nie odbije na jutrzejszym warzeniu. odezwe sie po tym. pa !pozdrawiam!

witam WAS
ja jak zwykle na wekendzie nie liczyłam kalorii, po prostu szkoda mi czasu i nie chcę się stresować. zawsze jednak uważam, żeby nie przesadzć (no może nie zawsze).

Ewciu mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś. Nigdy się nie chwalisz jakie masz wyniki w odchudzaniu. Suwaczka nie masz więc nie możemy śledzić. Proszę opowiedz nam troszkę o twoich wynikach.

Tamaro - nie przejmuj się tym kawałkiem torcika. Naprawdę trzymasz się dzielnie i raz na jakiś czas możesz sobie pozwolić na coś dobrego. A wydaje mi się, że każda z nas odzwyczaiła się już od słodyczy i zjedzenie słodkiego od czasu do czasu.

Iza a ty ciesz się mężem

no wiec tiorcik nie zaszkodzil. i czuje sie swietnie. dzis ograniczam znow do 1000. ale chyba to prawda ze raz na jakis czas dobrze jest zaszalec i podjesc do tych 1200 czy 1300 . a co was ? efcia jak impreza? nusia jak tam kilogramki? pozdrowionka!!