Tak dobrze mi szło do tej pory, ale ostatnio zaczyna minie korcić do słodyczy i innych bardzo kalorycznych przekąsek. Wiem, że na nieduże ilości można sobie czasami pozwolić, ale ja jakoś nie mogę poprzestać na małej ilości słodyczy gdy już ich skosztuję. Nie chcę się poddawać ,zależy mi na tym. Co mam robić i co Wy robicie w takich sytuacjach
![]()
![]()
Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam, pa, pa.
Zakładki