-
:)
Szczerze to podziwiam te co umieja utrzymac 1000 albo 1200 ja mam glupia zasade wszystko albo nic i nie umiem sie jej pozbyc
-
Nie rozumiem , czy w takim razie dieta 1000 czy 1200 kcal to jest nic?
Agata
-
Sorki za 2 dni nieobecności, ale net spłatał mi figle, Przyznam Wam się szczerze że te 2 dni nie nalezały do najlepszych, podłamałam się i zjadłam więcej niż pozwala na to dieta. Ale jest lepiej niż było kiedyś tzn tak samo jak Ty Maltanko kiedy coś pójdzie nie po mojej myśli to jem jak opętana wszystrko już przez cały dzień, być może dlatego, że jestem perfekcjonistką i nie lubię gdy coś mi się nie udaje. Myślę sobie wtedy, że taki zły nieudany będzie tylko dzisejszy dzień, dlatego muszę zjeść wszystko, co będzie mnie kusić jutro. No ale własnie tym razem tak nie było. Wieczorkiem kusił mnie Snickers, ale zjadłam tylko 1/3. Resztę schowałam na następną chwile załamania. jestem dumna z tego, że wczoraj nie zjadłam go całego, bo jestem pewna że gdyby tak było, to na tym Snickersie by się nie skończyło. A dziś rozpoczęłam dzień od czerwonej herbaty i 3 chelbków chrupkich pełnoziarnistych z białam serem półtłustym i dzęmem truskawkowym roboty mojej mamuśki. W sumie ok 300 kcal. Doi obiadku już nic nie zjem. Pozdrawiam
-
Witajcie Moje Laseczki.Na początek coś ciekawego:
[color=brown]Etapy zrzucania wagi
Etap 1: Przez pierwsze 3 dni diety tracimy 70% wody, 5% białka, 25% tłuszczu
Etap 2: Do 13 dnia diety tracimy 19% wody, 12% białka, 69% tłuszczu
Etap 3: Między 21 a 24 dniem diety tracimy 15% białka, 85% tłuszczu
Etap 4: Od 24 dnia diety tracimy 25% białka, 75% tłuszczu
Więć warto uzbroić się w cierpliwość Fajnie,że już jesteś Optymistko! Ja niestety nie mam silnej woli (szczególnie na początku diety)więc staram się nie mieć niczego słodkiego w domu,bo długo nie poleży
Najważniejsze,to dobrze zacząć dzień, póżniej już się człowiek trzyma.Ja dzisiaj poszłam na siódmą na basen i mam 40 min.pływania na koncie
Carlottko pomyśl o tysiącku,bo przy 500kcal za długo nie dasz rady Zobacz ile dziewczyn już tak próbowało i po latach doszły do wniosku,że to nie daje rezultatów. Z drugiej strony zobacz jak wielu osobom się udało przy 1200kcal.Tak czy inaczej będziemy Cię wspierać
Agatko trzymam z Tobą!Powoli wdrażam inny sposób jedzenia.Wybieram zdrowe produkty,staram się jeść o stałych porach 5 posiłków(w tym 2 przekąśki) i godzinka ruchu dziennie .Myślę,że to przyniesie trwałe rezultaty.
Bużka Słoneczka
-
a co miedzy 13 a 21 dniem? przestoj?? podoba m sie to, ze im dalej w las tym wiecej sie chudnie to bardzo optymistyczne!!!
-
Czesc
Optymistko, dobrze, ze juz jestes.W ogole to podpisałabym sie pod Twoimi słowami.Wczesniej tez tak miałam , ze jak zjadłam cos "niedozwolonego" nawet najmniejsza rzecz to rzucałam sie na zarcie bo myslałam, ze i tak juz zawaliłam, ale, ze jutro to juz bedzie idealnie. No, ale nie było.Teraz jak nawet mi sie trafi cos takiego zjesc to sie nie załamuje i walcze dalej i super, ze Ty tak masz
Maltanko! Bardzo ciekawe dane, czyli jestem teraz na etapie gdzie spala sie najwiecej tłuszczu, fajnie
Ja sobie raz na jakis czas pozwalam na cos słodkiego. Takie małe co niec,zeby pozniej sie nie rzucic na słodycze.
Nie umiałabym tak jak Ty, tzn nie miec slodyczy w domku i tym sposobem ich w ogole nie jesc, dlatego gratuluje
Poza tym uwazam, ze Twoj plan ( 5 zdrowych posiłkow+ ruch) przyniesie wspaniałe efekty
Pozdrawiam
Agata
-
Hmmm tak jak powiedziałam dąże do perfekcjonizmu,taka już jestem czyli m.in. do odżywiania propagowanego np przez Maltankę ...te 5 zdrowych posiłków ah pozazdrościć...u mnie to wygląda całkiem inaczej, jem baaardzo często, za to bardzo mało, ale dążę do tego, aby jeść te 5 posiłków o stałych porach a słodycze tylko raz dziennie np o 16 do max 150 kcal, a najlepiej to by było jeśc np raz w tygodniu, myślę, że djdę do tego, ale najpierw muszę się troszkę przyzwyczaić Dziś znów niestety nie najlepiej bo 1550 kcal Kurde proszę o mobilizację jakąś konkretniejsza! Aha dziś byłam na zakupach ...wiece wciąż wsiskam sięw rozmiar 36, kupiłam dziś żakiecik sztruksowy
-
Rozmiar 36 , wow Optymistko . Moze Ty wcale nie musisz sie odchudzac? W kazdym razie mysle, ze te 1550 kcla to i tak mniej niz normalnie jadałas, wiec jestes na plus.
Pozdrawiam
Agata
-
:)
Zastosowalam sie do Waszej rady i jestem na 1000 polecam Wam te herbatke SlimFigura Herbapolu fajnie sie czlowiek po niej czuje pije ja na przemian z Pu_Erh trzymam za Was kciuki pozdrawiam
-
To dobrze, bo wyjdzie Ci to na zdrowko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki