Wątek: OstaTniE CiasTeczKo I Do RobOtY!!

eh......
jakbym kciaaala miec czasa na areobik moze mnie zwolnicie z lekcji co? bd wdzeczna...

nie ma sprawy, uspawiedliwienia umiem pisać "ręką rodzicielską"

heh chyba jestem sama na tym temacie... a co tam sama do siebie będę pisała... dzisiaj udało mi się utrzrymać 1200 kalorii i zwyciężyłam nad pokusą, zawsze jak przychodziłam ze szkoły to żarłam co popadło a teraz kawka i szybko do pokoju zeby nie kusiło i udało się:P wprawdzie po 18 wypiłam szklankę soku pomarańczowego ale to nie jest wielki grzeszek prawda??

co ty soczki mozesz pic nie jestes sama jestem jeszcze jaaa wpadnij do mnie ;*



mmm napiłabym sie takiego soooczkaaa

zawsze lepsza szklanka soczku niz tabliczka czekolady ale jak juz dopada Cie glod to lepiej zjesc cos nabialowego wieczorkiem,np. troszke chudego bialego serka itp. No i poza tym zastanow sie jaka jest przyczyna wieczornego ataku glodu. Moze jednak za wczesnie jesz ostatni posilek,masz za dlugie przerwy miedzy posilkami,rano wykorzystujesz prawie caly limit a potem glodujesz? Musiasz ustalic przyczyne i zlikwidowac

Dawno mnie tu nie było więc wpadłam... Było w tym czasie dużo trudnych powrotów ze szkoły, kilka załamek co nie oznacza że nie chodzę na aerobik i nie ćwiczę wręcz przeciwnie nie poddaje się i DAWAAAAAJ :P Pozdrawiam :* Napiszę o moich pierwszych sukcesach albo o kolejnych załamkach

pomozemy pomozemy trzymamy kciuki i wspieramy w tej walce

jak idzie?

idzie hmm niezbyt dobrze ... przchodzę ostatnio niezbyt dobry okres w życiu i poprostu swoje stresy odreagowywuje jedzeniem ale mam nadzieję że to sie wkrótce zmieni...mam kolejną motywację, do wakacji muszę schudnąć gdyż idę prawdopodobnie na wesele...A muszę się super ubrać już widzę ten wzrok pewnego osobnika płci przeciwnej... :P

no i wróciłam z ćwiczonek Było super Mało się zmęczyłam i w ogóle nie ma to jak godzinny trening Niestety nie powiem co przedtem zjadłam ale cóż przynajmniej spaliłam... Obiecuję sobie że od jutra dietka jak się patrzy będzie Postaram się i bedzie dobrze... tak trzeba być pozytywnie nastawionym do życia...