Wątek: CHCĘ SCUDNĄC=pomóżćie!!!

miszcz moje ciacho tyle pewni miało

Hej Graace, i jak tam? ja się trzymam

dziś weekend,odsypianie po ciekawym spotkaniu z grupa znajomych z liceum. i się trzymałam. Ale od tygodnia jem ok.1100 kcal...to troche za dużo.

Dzisiaj juz nie jem, podliczyłam 998 kcal. i spalone duuuuzo w czasie biegania przez godzine za moim piesem :P

szkoda tylko,ze już nie chudnę.... (

udanego weekendu!!!!

schudniesz na pewno, musisz tylko cierpliwie czekać! Ja nie chudłam nic przez 3 tyg prawie i w końcu się ruszyło Trzymaj się :*

Witam w piękną, mroeźną, słoneczną nidzielę. Jest tak pięknie,ze chyba pójdę poiegać, chociaż tego nienawidzę!!!

Wogóle to poszłabym do kina,ale jakos sie nie mogę zebrać i wszysyc zajęci są.




tak czy owak, życzę UDANEGO DNIA!!!!

Wczoraj było b.dobrze, zjadłam 1000kcal, ekperymentując w kuchni. Zrobiłam kurczaka w sosie grzybowo-śmietnowym. Wiem,ze śmietana to porazka,ale było jej mało.
Można jeśc wszystko,ważne,by w odpowiedniej ilości

poszłam tez do teatru, obśmiałam się jak norka...

a dziś kolejny pekny dzień,waga dalej ani drgie, to już 11 dzień zastoju....i co mam z tym zrobić?

na razie idę na spacer,a potem poświęcę się nowemu hobby i zrobię zupę-krem z dyni. pozdrawiam

na zastój jest tylko jeden sposób - przeczekać...inaczej się nie da - w końcu się ruszy, musi Trzymaj się Słonko

Mam nadzieję,że ten tydzień będzie ostatnim. buziaki

Właśnie dostałam potwierdzenie rezweracji wyjazdu na Sylwestra na narty!! Jedziemy w 12 osób na słowację,mam nadzieję,ze śnieg będzie.!!!

Ale się cieszę!!!!

JUUUUUUUPPPPPPPPPPPPIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIIIIIIII

no no, poszalejesz sobie a do mnie mój chłopak przyjedzie na Sylwka chyba szwagier powiedział, że jak mama mi nie pozwoli go zaprosić to do siostry może