-
absolutnieNowa też tak myślę, że 70tka to jakaś optymalna dla organizmu waga... (tzn dla wysokich dziewczyn) bo wtedy nie jestem ani tłusta, ani szczupła, coś pomiędzy Nie chcę być pomiędzy, więc trzeba walczyć z przeklętą "siódemką" z przodu
Witam w Klubie na forum też Cię jeszcze nie widziałam, więc również witam, napisz coś więcej może o sobie, od kiedy, jakie wymiary, do czego dążysz i jakimi sposobami
pozdrawiam
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
no a u mnie jest 71.. i ja tez nigdy nie ważłam 63 jakie sobie narazie zaplanowałam.. nawet na bilansie czternastolatka czyli juz... ech.. prawie 8 lat temu ważyłam 74 kg... pamiętam to jak dziś
mam nadzieje, że za jakieś dwa tygodnie juz bedzie sliczna "szósteczka" z przodu... :P
-
dzieffuszki zaczynamy od jutra ostro no nie ?? nie ma co siebie tlumaczyc. jemy wszystki ( takie smientiki z nas). obiecuje ze sie biore za siebie i ze bede odiwedzac ten poscik tak czesto jak bede mogla. bo teraz to taki babsztyl wielki ze mnie abuuuu. chudniemy yoll
-
Wiecie co... bez forum dieta.pl to by była masakra
Zawsze tu można wpaść, pożalić się, spytać, poczytać o sukcesach co dopinguje - no i dziewczyny tutaj są tak cudownie pomocne i życzliwe że brak mi słów.
Wzięłam się za siebie "poważnie" i tym razem nie dam się.
Nie mam siły na kolejne wyjście z dołka psychicznego po kilkudniowej wyżerce.
pozdrawiam
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
u mnie dzis 70.0 bylo...horrible a wniedziele bylo 70.6 wiec jestem zadowolona
mam nadzieje niedlugo do sweet 60 club zagladnac
-
Ja się tam boję ważyć Na tej SB się strasznie ciężko czuję, jem gł.mięso, warzywa, nabiał i wodę. Wczoraj się ważyłam wieczorem (NIGDY TEGO NIE RÓBCIE! BARDZO PSUJE HUMOR ) i było 2kg więcej po zjedzeniu piersi kury ze szpinakiem i 2l wody. Jutro spróbuję na czczo zobaczyć co tam cyferki pokazują...
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
pris a moze zmniejsz ilosc miesa...ja sie ciezko nie czuje-wogole!!!!a jestem wegetarianka...wiec moze to to??ale mysle ze bialko to z mlecznych produktow jest innne niz z miesa-moze dlatego tak sie zle czulam wczoraj??a wieczorem sie nie wz-ja mam zawsze dwa wiecej wieczorem niz rano....a dzis...69.2
-
Masz rację z tym mięsem.
Ale jako wege powinnaś jeść strączkowe (fasolka, groch, soja itd, to na pewno wiesz - one mają sporo białka, ciężko bazować tylko na nabiale.
Swoją drogą opcja SB dla wegetarian jest chyba najlepsza warzywa, jajka, nabiał i właśnie przeróżne soje itp... Obrzydziłam sobie solidnie mięcho przez te 2 dni
69,2 gratuluję once again
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
musze sie pochwalic wazylam sie dzis bo nie moglam doczekac poniedzia;ku i jest 69,6. zmienilam paseczek. a co tam. martwie sie tylko tym ze ostatnio ciezko utrzymac mi te tysiac kcal. szczegolnie wieczor. a w nocy jak sie budze( maz wstaje o 3.00) to nie moge sie opanowac zeby czegos nie przegryzc. mam nadzieje ze mi przejdzie. ie mialabym wyrzutow gdyby nie te noce. ale i tak sie ciesze
-
ok u mnie wczoraj 69.2 adzis 70.7...KOCHAM WAGE!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki