Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29

Wątek: Początek

  1. #21
    kasandra2404 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Droga Agapinko!
    Głowa do góry! Ja też mam gorsze dni np. weekendy. Wtedy to nawet nie licze kalorii, bo się boje Musisz sobie ustalić swój własny sposób jedzenia. Najłatwiej będzie mi to wytłumaczyć na sobie. Ja pracuję od 8 do 16.15. Ustaliłam sobie, że jem rano i ok. 12, a później dopiero w domu obiad ok. 17. Czasami coś przegryzam pomiędzy posiłkami, np. jabłko czy mandarynkę. Niezawsze jest łatwo, szczególnie wieczorem, ale wtedy staram się dużo pić. Uwielbiam różne odmiany zielonej i czerwonej herbaty. Ratuję się też kawą inką (oczywiście wszystko bez cukru). W ten sposób chudnę ok. 1 kg tygodniowo. Teraz mam zamiar zapisać się na stretching lub BUP (brzuch, uda, pośladki). Aha, załważyłam, że jeśli wieczorem nic nie zjem to dużo lepiej mi się śpi, a rano jestem mniej ociężała. No i wreszcie ciuchy mnie tak strasznie nie cisną
    Trzymam kciuki za Ciebie i wierzę, że dasz radę.
    Pozdrawiam

  2. #22
    mala70 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie ja zaczynam dzisiaj

    ja tez chce schudnac od dzisiaj zaczynam, mam plan ktorego musze sie trzymac i przynajmniej raz skonczyc diete ktora zaczynam. nigdy wczesniej mi sie to nie udalo a zaczynalam ich... duuuuuuzo uda nam sie!!! trzymam za ciebie kciuki i za siebie tez. ja zaczynam od dzisiaj diete 10 dniowa oczyszczajaca. potem moze pszeniczna, jezeli efekty beda srednie. a na zakonczenie dieta 1000 kalorii. nie chce stawiac sobie za wysokich celi bo kazde rozczarowanie sprawia ze zaczynam znowu jesc. wiec na razie waga ma spasc z 70 na 65kg. trzymaj sie kolezanko! powodzenia!

  3. #23
    kasandra2404 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Prawie idealnie 1,5 roku minęło od ostatniego wpisu. Chciałabym napisać, że schudłam, ale niestety nie.......
    Boże, minęło tyle czasu a ja nic nie zmieniłam !!!!!!!!!!
    Żałosne.

    Co mogę napisać?

    Chyba tylko to, że zaczynam od nowa

    Postaram się tym razem.

  4. #24
    SmieTanKaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to sie staramy razem
    Powodzenia i nie lam sie





    Na diecie od 05.03.2007r
    Dieta - 1000 Kcal
    24 lata
    170cm
    Jest 75kg
    Bedzie 60kg !!!
    GG : 1971209 jak ktos chce pogadac
    A oto moje pyszczysko
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...aaa1481e9.html
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    A tutaj moja bitwa z kg !
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=70068

  5. #25
    budyniek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-10-2006
    Mieszka w
    Opoczno
    Posty
    23

    Domyślnie

    Jak mozna to sie dolaczam bo ja tez milam przerwe -moze tym razem sie uda- MUSI SIE UDAC.Wlasnie popijam czerwona herbatke i umieram z goraca a tu czeka na mnie jeszcze aerobic ufff ale sie wypoce

  6. #26
    kasandra2404 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny jak ja mam się odchudzać w takim towarzystwie SmieTanKaa i budyniek!!!!!!!!!!! :P Już jestem głodna
    Oczywiście żartuje. Strasznie fajnie, że zajrzałyście do mnie.
    Przede mną ciężki okres - ograniczyłam palenie (z paczki do 5 ), ponieważ poważnie zaczęłam myśleć o dziecku.
    I dlatego mam pytanie: odchudzać się teraz, czy dopiero po ciąży?
    Co sądzicie?

    Życzę miłego weekendu.

  7. #27
    budyniek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-10-2006
    Mieszka w
    Opoczno
    Posty
    23

    Domyślnie

    Moja droga po ciazy a jak mozna to ktory tydzien?? Ja mam cudownego synka ma juz 20 miesiecy hehe i zaczelam odchudzanko po zakonczeniu karmienia

  8. #28
    kasandra2404 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Waga trochę ruszyła.

    Budyniek - nie jestem w ciąży tylko ją planuję na już. Chciałabym być już mamą.

    Wczoraj byłam na USG jamy brzusznej. 6 godz. przed zabiegiem nie można nic jeść i pić. Było strasznie ciężko, ponieważ w pracy była mała imprrezka z dużą ilością ciast i ciasteczek. Udało mi się wytrwać, ale łatwo nie było. Po USG wracając do domu naszły mnie te "złe" myśli:
    zjadłam dzisiaj tak malutko, że mogę sobie pozwolić na paczuszkę chipsów (kocham chipsy) , kupie sobie , zjem i będzie OK".
    Nie kupiłam, ale możecie mi wierzyć było to straszne, ponieważ po drodze do domu mijam sklep. W domu zjadłam galretkę z truskawkami, ser brie podsmażany na patelni i pół grejfruta. Rano na wadze było mniej. Wniosek: Jakbym zjadła chipy to i tak bym była głodna i dojadłabym galaretką i serem, a tak schudłam.

    Tak takie małe zwycięstwo nad własnymi słabościami strasznie cieszy .

    Narazie

  9. #29
    budyniek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-10-2006
    Mieszka w
    Opoczno
    Posty
    23

    Domyślnie

    kasandra2404- to jak moge cos doradzic to odchudzaj sie teraz -jedz dosc racjonalnie i nie przeczyszczja sie a poniewaz planujesz ciaze lykaj FOLIK -kw. foliowy jest bardzo wazny.
    A co do odchudzania to u mnie waga stoi ale jakosc taka lekka sie czuje- odchudzm sie z mezem jemy tylko ciemne pieczywko i zero normalnych slodyczy ( raz na jakis czas jem batonika fitnes nestle)

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •