Wątek: Dietka rozpoczęta :)

ja też tak mam...kupię, powklepuję pare razy...a później stoi i się kurzy :P ale trzeba się wziąć za pielęgnacje w końcu żeby nie było :P

mnie zachwyt mojego mężczyzny mobilizuje... i jak przez jakiś czas nic nie robię z moimi udami i pupcią to się takie szorstkie krosteczki pojawiają... no to znowu się zabieram... a cellulit raz niby troszkę mniej potem niby znowu widać... ja tak do końca nie wiem czy go mam w tym II stopniu czy tylko normalnie w pierwszym...

hmm.. no i schudłam znowu 0,5kg... szok! więc tickerek zmieniony i i żeby nie było że mam taki nieokrągły cel to do tych 55 jeszcze bych chciała zejść... :P

pozdrawiam... buźka...

Wow Giaurko ale się rozkęciłaś z tym chudnięciem Gratuluje i podziwiam
Wracając jeszcze do kosmetyków, to właśnie jak się nie smaruje pare dni niczym to też na skórze pojawiają mi się krostki szorstkie i skóra normalnie się ze mnie sypie wtedy :P

... ja się sama nie mogę nadziwić ze mi ttak ładnie idzie... i już 2 tygodnie po koppenhaskiej a ja dodatkowy kilogram schudłam... :P szuper... tylko że... tno tak teraz schudłam ale boję się że jak przyjdzie do lata to znowu wszystko mi wróci... no bo po drodze dwie sesje,,, a sesja to największy sprzymierzeniec mojego tłuszczyku... nic nie robię tylko jem i się uczę... i co tu na to poradzić?

a smarowidła zawsze mnie mobilizowały do ćwiczeń i diety... bo ja już wydam te powiedzmy 50zł na maź mazistą to potem z samego faktu że tyle wydałam chciaółabym żeby jakieś efekty tego były... no to smaruję... przez jakiś czas... :P

a ja właśnie z aerobicu wróciłam... bratowa mnie wyciągnęła.. suuper było! dużo intensywniej niż samemu w domu... szkoda że tak rzadko mogę chodzić...

pozdróweczki i dobrej nocki...

Hejka

Normalnie podłamałam się Wczoraj ważyłam się na dwóch innych wagach niż na swojej i okazało się, że ta moja chyba oszukuje o 2 kg, , bo na tamtych ważyłam 78 a na swojej 76, czyli wychodzi na to, że moja początkowa waga to było 81 kg Masakra... No cóż nio to zmieniam tickerek i walcze dalej.

Giaurko nic się nie bój, że przytyjesz znów, jeśli będziesz nadal tak ładnie jak teraz ćwiczyć, to przytyć napewno nie przytyjesz.

Buziaczki :*
Natalia

Natko najlepiej sie ważyc na takiej jak u pielęgniarki w szkole stoi...
Serio, bo ja na swojej (położonej w stałym miejscu) waże 67, na dywanie 70, a jeszcze w innym 65 serio to jest bardzo związane z tym, na jakim podłożu waga stoi, no i czy tam jest równo....

POZDRAWIAM

e tam, te u pielegniarki to tez roznie pokazuja

Siemanko Wszystkim

Ehh.. wreszcie po maturze Jeszcze tylko dwa dni do szkółki i słodka laba

Dzisiaj się ważyłam i mam półtora kilo mniej Ostatnio, jakiś niecały tydzień temu weszłam na wage i było dwa kilo mniej, ale wiedziałam, że coś się wróci Zwłaszcza, że jestem przed comiesięczną udręką A wtedy to waże ze 3 kg wiecej zazwyczaj

Cio tutaj się tak pusto zrobiło Gdzie się wszyscy podziali

Buziolki :*

no widzisz jak Ci leci pięknie?

i jak Ci poszło?

Noe jak narazie to jestem strasznie happy Zwłaszcza, że dwa tygodnie na 800 już mineły i teraz jem 1000 i bałam sie, żeby waga sie nie zbuntowała Ale jest oki

Z czym jak mi poszło
Jeśli chodzi o mature, to nie mam pojecia, ale dobrej myśli jestem, zresztą to tylko próbna Dziś zdwałam biologie i było tam kilka zadań o sposobach zdrowego żywienia, prawidłowej wagi itp. - dla mnie trafili w 10