-
Ja też się tego boję bo niby jak mam odmawiać? Jak nie spróbować placka którego się upiekło. Rany po świętach to chyba zarządze głodówkę oczyszczającą
-
Przed chwilką wzięłam prysznic najpierw letni potem zimny - na ujędrnienie ciała- czekam na męża i lulu. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
ja do tych przemiennych pryszniców sie zmusic nieumiem
Juz sie do robotki szykuje.Pewnie motel cały to co robic bedzie.Wczoraj zadużo wieczorkiem zjadłam to dzisiaj cos moze spale
pozdrawiam
-
Ja dzisiejszy dzień przywitałam ze strasznym bolem głowy juz zazyłam dwie tabletki, a i tak mi peka
Dobrze,ze dzisiaj troche robotki mam to czas zleci szybciutko i moze zapomne o moim baniaku
Dietka mi nie idzie i nie wiem czym to sie skonczy na wadze [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
OD JUTRA KONIEC Z LENISTWEM!
STRATEGIA:
ćwiczenia bez zmian
dieta: 5 posiłków ostatni nie później niż o 18.
czas: do wakacji.
W sumie to tylko 4-5kg -schudłam 14 więc w czym tkwi problem?[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
I jak tam strategia dzxisiejsza?ja na nocke smigam
-
Tak dzisiaj nie było źle-tylko czas między posiłkami nie był równy, ale nad tym się jeszcze popracuje.
Persik a ty już po kopenhaskiej???
Kwiatuszku odnośnie tego pytania:Juem a jadłas na nockach?Ja staram sie tylko owoce ewentualnie,bo tyle godz. to sie zgłodnieje..- Nie jadłam pochłaniałam w dużych ilościach arbuzy, czekokady/dki batoniki Wszystko co miało dużo kalorii. A i tak chudłam pewnie dlatego że nie zabardzo o tym myślałam.
-
Czesc Kobietki! Tak Persik skończył dietke, ale nie na 13 dniu tylko na 6 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Ale sie nie poddam, bede walczyć tak jak WY, ale jeszcze nie mam motywacji. Powoli przyzwyczajam sie do mysli,ze to juz jest moja waga i bede musiała ja zaakceptowac i po woli tak sie dzieje..... Zobacze po świetach
-
Strategia do bani!!!!!!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Persik całkowicie ciebie rozumiem. Musimy chyba odpocząć nie myśleć o tych nie straconych kilogramach, nie denerwować się. No tak ale jak... Boję się stanąć na wage bo myślę że zobacze na niej więcej kilogramów i nie wiem czy to mnie zmotywuje czy pognębi. Coś mi się wydaje że potrzebna mi będzie przerwa. W pewnym momencie popełniłam błąd poluzowałam pas a teraz nie mogę już wrócić do tego co było. Trudno widocznie tak właśnie musi być...
-
Cześć!
Kobitki, no co jest? Skad ten brak wiary? Juem nic nie musi tak byc. Rozumiem, ze ciezko spowrotem powrócic do lekkiego "rygoru", ale spróbuj Pierwszy moment najgorszy (sama ostatnio to przechodziłam), ale potem wkrecasz sie spowrotemi leci juz z górki :P
Fakt bywaja pokusy...ja np. dzisiaj taką miałam. Popołudniu tak za mna chodzilo cos słodkiego...na dodatek w pracy dostalam paczke świateczną i korciło żeby cosik z niej skubnąć, ale jednak wytrwałam....I jestem z siebie dumna
Do kawki schrupalam sobie pomarancza i kiwi - zaspokoiłam tym apetyt no i świadomosc iz wygralam z pokusa jest satysfakcjonujaca
Ehhh...jakos dzionek zleciał...
Zmeczona jestem...chyba mykam lulu
Buziolki dla Wszyyystkich, bez wyjatków
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki