-
no nie damy sie zepchać do drugiej kolumny mamy sie dalej odchudzać i pisac na forum ja wiem ze to odchudzanie róznie wygląda ale ja wierze ze wkońcu schudne do tego mojego upragnionego 58 kg Clue tobie tez zycze Ja dzisiaj grzecznie dopiero 400 kcal, potem obiadek (makaraon razowy z serem białym chudym ) i kolacja (jakaś surówka z sosem jogurtowym ) i zmieszcze sie napewno
troche boje sie weekendu bo jak pogoda dopisze to jade do zakopanego , a tam to wiadomo... uczta nad ucztami
seema , ja ćwicze tylko na aerobiku dwa razy w tygodniu ... ostatnio mam troche problemy z kręgosłupem i aerobik nie jest mi wskazany... wiec mam zamiar zacząć ćwiczyc brzuszki w domu ...
a jak nie jeść słodyczy i wogole dobrych rzeczy to nie mam pojęcia... ja tez to uwielbiam, ale najlepiej to chyba poprostu nie mieć tego w zasięgu ręki... a juz napewno samemu nie kupować...
ale trzeba cwiczyc silną wole ...wiem to po sobie... na początku cięzko ale potem idzie dobrze
-
dzis zjadlam 1 500 kal no poprostu zalamka a wszystko przez ta bombe sniadaniowa
od jutra juz licze kalorie na bierzaco, mam nadzieje ze mi sie uda
-
no to powodzenia, i na pewno się uda ) mam nadzieje ze mi też
nad nie wiem czy jade na weekend czy nie, bo pogoda niepewna ...
to miłego weekendu dziewczyny i do poniedziałku i porsze trzymac sie 1000 kcal
a tak wogole to jak przesuwa sie suwak na wykresie z wagą , no bo przecież schudłam 1kg ???
-
sobolcia musisz zrobic sobie nowego tricerka i wpisac nowa wage
-
halooo
nikt tu nie zagląda co to ma znaczyc???? czy wszyscy schudli i juz nie potrzebuja forum ? ) no ja po urlopie ,jak to po urlopie dieta nie obowiązywała za bardzo, i jest kg do przodu ale dobrze ze jeden ) wróciłam do pracy i do normalnego systematycznego odchudzania
co tam u was dziewczyny ?
-
helol helol helol no i poległam) padlam na calej linii. Z 67 do 64 potem 61,5 potem 63 a teraz znow 64. buuuuuu ale to wszystko moja wina wcinalam co popadnie i to wieczorem najwiecej. chce jezszce raz sprobowac. Tym razem 1200 kcal. Po 1000 czasem mi zle bylo - za malo chyba dla mnie. Zaczynam dzis od 1200 i baseniku. Oj mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie, Pozdrawiam wszystich serdecznie
clue
-
czesc Clue miło cię znowu widziec na forum juz myślałam ze sama sobie zostałam z moim odchudzaniem i porażkami bo nikt kto pisal w tym temacie, sie jakos nie odzywa ...
No ja najbardziej się cieszę , ze pomału kończy się sezon grilowy i lodowy i bedzie mi sie łatwiej odchudzać ...oczywiscie nic wiele nie schudlam...bo same wpadki po drodze, chociaz sie staram moze tez przejde na 1200 kcal... sama nie wiem...gdzie ta moja silna wola ??? i stanowczo za mało ruchu mam... Musze cos z tym zrobić
Mam nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze , i Clue osiągniemy wymarzona wagę )
Trzymajmy się , pozdrawiam wszystkich, pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki