Wątek: Nasze przekąski -smaczne i niskokaloryczne

aduchaw a co to za soczek ten pomidorowy czy chodzi o taki jednodniowy , jeśli chodzi o przekąski to trzeba uważać na owoce i soki owocowe bo mimo że są niskokaloryczne to maja dużo cukru, poza tym słyszałam źe dobre na głó są migdały ale ze skórką, bo im dłużej sie takiego migdała gryzie tym mniej się jest głodnym nie wiem czy działa ale spróbować warto.

Ja podam menu na słodkosci i niskokaloryczne pychotki:

- budynie, kisiele i gorace kubki (okolo 100kcal ) * budyn mozna zrobic z odtluszczonego mleka 0% i z dodatkiem słodziku.

- kromka chleba vasa posmarowana łyżeczką nutelli i pokrojona w małe kosteczki

- lizaki Chupa Chups

- maliny

- zielone jabłko pokrojone w kostkę ( w ogole wszystko pokrojone - bo oszukujemy wzrok i dlużej jemy)

- wiosenna kanapka - kromeczka chlebka razowego obłożona pomidorem i posypana cebulką pokrojoną w kostkę - a na to sól i pieprz. Pycha.

- serek wiejski z łyzeczka miodu lub dzemu

- pół małej drożdżówk

- kapusta kiszona ( ja uwielbiam skubać samą prosto z worka )

- jakies lody - np jedna gałka albo big milk lub te owocowe - maja chyba 70 kcal a big 90.

- batoniki linea corny z białą czekoladą

- dwie delicje

- babeczka (te gotowe) jedna ma okolo 90 kcal - a sa duże.

- pszenica w miodzie (do poskubania)

- czpisy jabłkowe

babeczka (te gotowe) jedna ma okolo 90 kcal - a sa duże.

Tlenka jakie to sa te babeczki ??

Zamieszczone przez FootBallLover20

aduchaw a co to za soczek ten pomidorowy czy chodzi o taki jednodniowy , jeśli chodzi o przekąski to trzeba uważać na owoce i soki owocowe bo mimo że są niskokaloryczne to maja dużo cukru, poza tym słyszałam źe dobre na głó są migdały ale ze skórką, bo im dłużej sie takiego migdała gryzie tym mniej się jest głodnym nie wiem czy działa ale spróbować warto.

soczek w kartoniku, chyba raczej nie jednodniowy, ale bardzo dobry, w sumie to ja ten kartonik mam minimum na 2 dni, kupuję go w supermarkecie "Plus" Polecam gorąco, bo jest naprawdę smaczny
Masz rację, że soki są kaloryczne, a co do owoców, np. jabłka można jeść bez ograniczeń, ponieważ są niskokaloryczne i mają dobry wpływ na przemianę materii, nie polecam za to bananów i winogron, bo mają strasznie dużo cukru A ja tak kocham winogrona
Co do migdałów, to nigdy nie słyszałam, żeby spożywanie ich ze skórką było lepsze niż bez, ale może tak faktycznie jest

A i zapomniałam o babeczkach. Jeżeli o nie chodzi, to polecam wykonanie ich samemu z pominięciem cukru, który można zastąpić słodzkiekiem i już troszkę kalorii nam odejdzie
W sumie, to dziewczyny nie wyłączajcie słodyczy ze sowjej diety tak na amen, przecież organizm też czasem potrezbuje czegoś słodkiego, pamiętajcie, że można jesć wszystko byle z umiarem

Jak dla mnie to baton muesli Smako chyba sie nazywa, pakowane sa po 6 sztuk w biedronie po 3,49. Orzechowy jeden ma 102kcal, ale ja najbardziej lubie w czekoladzie co ma jedyne106 kcal i jak zasladza! w sam raz na podwieczorek. Mniam!

Kurde no chyba najlepszą przekąską jest kostka czekolady ale niewiem jak Wy ale ja mam tak że jakbym już zjadła jedną kosteczke to na bank bym sie sekunde później rzuciła na reszte... Kiedyś po diecie chciałam skosztować kawałeczek szarlotki... no i pół blachy se "skosztowałam" tej szarlotki
Więc u mnie słodycze choćby bez cukru odpadają bo to sie źle skończyćby mogło...
Dla mnie najwspanialszą na świecie przekąską jest śniadanko złożone z koktailu (jogurt mały naturalny, pół paczki truskawek, banan + słodzik) ma dobrą ilość węglowodanów jak na śniadanie i jest słodziutki, pyszniutki i syty. Wszystkim polecam!

odkąd nie tykam mięsa, minęła ochota na podjadanie żadnych słodyczy, bo wiem,że nie mam prawa [tłuszce zwierzęce, lecytyna ].

a jako zapychającą przekąskę polecam konserwowane ogórki - amniammm :P :P :P

Zamieszczone przez XixaPaulaniunia

odkąd nie tykam mięsa, minęła ochota na podjadanie żadnych słodyczy, bo wiem,że nie mam prawa [tłuszce zwierzęce, lecytyna ].

a jako zapychającą przekąskę polecam konserwowane ogórki - amniammm :P :P :P

Xixa czyli, że czekolady i ciastek z czekoladą i wogole wszystkiego z czekolada tez nie mozesz ?A lody ?

A ja tam jak mam ochote coś przekąsić, to albo jem kapuste kiszoną, albo pekińską, albo cukinie z octu (bez cukru)
Nooo, a odkąd jestem na P. to w sumie mogłabym jeść wszystko, ale jakoś nie mam w nawyku podjadania słodyczy, narazie, z czasem może mi się zmienić

pieczarki konserwowe.. ogorki konserwowe i kiszone no i oczywiscie kapusta kiszona, surowa.. <3