-
Jejki, dziewczyny! Już jest rano! Udało się! Dzięki Wam!!! To naprawdzę działa Zapiłam się tą zieloną, aż mi się niedobrze zrobiło i nic więcej nie tknęłam. Naprawdę dzięki za wparcie w krytycznym momencie :*
-
to ja też się dołączę
no ja popijam zieloną herbatkę liptona. mm ze słodzikiem. -_-' bo inaczej nie da rady ale ciągnie mnie niemiłosiernie do chlebaka. taki suchy razowy chleb z ziarnami. mmm @__@ ale nie chcę się za niego zabierać, bo zjadłam już dzisiaj w szkole bułkę, i wiem, że jak już się dorwę do tego chleba to zjem z 8 kromek. postanowiłam pozwolić sobie od czasu do czasu na jakieś produkty mączne, bo nie można całkowicie rezygnowac z weglowodanów. Szkoda, że muesli jest takie kaloryczne, bo je uwielbiam.
hmm koniec myślenia o tym. nie ma jedzenia nie ma. nie istnieje oby do jutra ajajaaaj.
o, zaraz idę na niemiecki.
to jeszcze jedną zieloną herbatkę, a jak.
trzymam kciuki, trzymajcie też.
-
hmm od paru dni chodzi za mną kanapka : dwa tosty z serem zoltym,na to pomidor duuuuzo majonezu,troche keczupu.. yammi .. albo Nutella .. moglabym wyjadac lyzeczkami az by mnie zemdlilo ;P o nalesniku z Nutellą nie wspominam..to polane jogurtem truskawkowym albo brzoskwiniowym ...
;( sobie narobilam apetytu na wieczor
zawsze jak mam takie "rozmyslenia" biegne po zieloną herbate z lyzeczką cynamonu, czesto pomaga tez wciagniecie marchewki albo papryki .. obu warzyw za bardzo nie lubie wiec jak sobie schrupie taką marchewe to mdli mnie przez reszte dnia i nie mam ochoty na zadne jedzenie ;P
-
ehh nikt tu nie pisze, a szkoda.
bo ja zaraz nie wytrzymam. herbata za herbatą, a płąkać mi się prawie chce. bo w kuchni banany... muesli... pyszny chlebek razowy...
a lodówka pełna... szynka, ser, pasztety, soki... na stole czekolada milka. z wielkimi orzechami... taka ogromna...
na szafce Ptasie Mleczko. w szafce grzeski, snickers, bounty. AAAA!!!!
wiecie co? chyba zaraz pójdę spać. -_-' nienawidze sie odchudzać nienawidzę.. ale muszę... czemu nie może być tak, żeby jedzenie nie tuczyło? ja tak kocham jeść! pomocy... plz, korzystajmy z tego wątku, trzeba zniszczyć żarłoka. najlepiej wg. mnie możemy zrozumieć tylko siebie nawzajem... pozdrawiam!
-
hey za mna ez chodzi czekolada
-
Ja w sumie dziś żadnych pokus nie miałam ;P Jedynie ciastko owsiane i kawa
A herbata to rzeczywiście najlepszy sposób na "chętkę" ^^
Nawet słodzić się oduczyłam
-
A za mną kurde dzisiaj ciągle coś chodzi... nie chcę się napchać, myślę, że wytrzymam... tylko mnie strasznie wkurza, że mimo wszystko mam te tendencje dalej... fakt, jest lepiej niż kiedykolwiek... może właśnie powinnam się z tego cieszyć. i z tego, że nie rzuciłam się i nie rzucę dzisiaj na jedzenie... zjadłam więcej niż planowałam, ale rzeczy lekkich i zgodnych z Sb, więc ok...
Ach, chciałam tylko napisać, że mnie nosi
-
eh a mnie najbardziej kuszą muesli, owoce, chrupkie pieczywo. A to jest własnie najgorsze, bo zagłuszamy wyrzuty sumienia objadając się takimi rzeczami, że to zdrowe. ale kalorii sporo. no cóż. trzeba czekać.
ale dla mnie dieta jest straszna. ja kocham jeśc. mogłabym jeśc cąłymi dniami.
jedzoonkoo @___@
-
boże, czuje jak nadchodzi!
osacza mnie... zaraz mnie złapie!!
tak njak to było wczoraj
przedwczoraj
w niedziele
w sobote
w piatek
w czwartek
w środe
AAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!
i zeżre obojetnie co. Obojętnie ile... czzekolade z szynką, majonez z sałatą...
blleee
-
JA NIE ŻRĘ!!!1 OD 13 DNI ANI RAZU SIĘ NIE OBJADŁAM, NIE MIAŁAM KOMPULSÓW, NIE MIAŁAM I NIE BĘDĘ MIEC, BO MIMO ŻE MI SIE CHCE COŚ SCHRUPAĆ, NIE PODDAM SIĘ!!!!! TO MUSI MINĄC BEZPOWROTNIE!!!!!!!!!
DZISIAJ CO PRAWDA BYŁO TRUDNO, BO MI SIĘ CHCIAŁO PODJADAĆ [ALE NIE NAPCHAC, JAK TO ZAWSZE BYŁO], ALE JUŻ JEST OK!!!!
DZIEWUCHY, TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!!! JESLI TEGO CHCECIE, MOŻNA Z TEGO WYJŚĆ
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki