Wątek: Nieustabilizowanie... - moja walka z ed

ja tez zawsze pamietam ten ból..ale co z tego..jak rozkosz z kawałka czekolady jest fajna eh szkoda gadac

Ja próbowalam wymiotować ale nie wychodziło mi próbowałam brac tabletki na przeczyszczenie... ehhh dzis znowu chce mi sie najeść kupilam sobie duzy jogurt zeby mnie zapchało ale to nie wiele dało bo wieczór dopiero sie zaczą a najgorsze jest to ze do poźna jestem w domu całkiem sama

cieszę się że nie jestem z moim problemem sama, przynajmniej wiem ze nie jestem nienormalna tylko chora

ja teraz mam taką chęć na jedzenie, mam na koncie kalorii ok 1000 a chce jeść, nie jestem już głodna bo zjadłam kolację ale mam ochotę jeść słodycze, wiem ze nie mogę tego zrobić ale jest mi bardzo ciężko

nie dam się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie damy sie SŁonca moje :* ja tez planuje "obernie" ilosciowa kolacje zeby sie zapchac..oby to pomogło bo dzis tez tylko słodycze słodycze w mojej glowie..

I jeszcze zła jestem na siebie bo nie poszłam dzis cwiczyc bo czuje sie na tyle zle ze nie moge

dzis było 1090 kcal czyli w miare dobrze ale znowu chce mi sie ojj wszystkigo batoników zbozowych co leza w domu wielkiej michy budyniu grzanek z dźemem aczuje ze bylabym teraz w stanie zjesc cały chceb z nutella

Inezza hehe chyba trzeba dzis siedizec przed kompem i pisac tutaj zeby nie ciagneło do kuchni

oj co ja bym dała za słoik nutelli

najgorsze że mam w szafce cukierki rozmaie i ptasie mleczko o różnych smakach ale nie dam się!!!!!!!!!!!!!!!!

siedzenie przed kompem pomaga ja żuję gumę to też pomaga

nie damy się kompulsom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja sie ratuje hektolitrami melisy.
Cały czas chce mi sie ryczec, To smutne ale doszło do tego ze jedzenie to dla mnie sprawa nr jeden nauka całkowicie odeszła w kąt smutno

Własnie czytam o bulimii o kurcze jakbym czytala o sobie tylko nie wymiotujez prozaicznego powodu ze mnie szczoteczka do zebów uwiera w gardło i to boli a inaczej nie umiem. Bo bym chyba caly czas wymiotowala

nie mozemy dziewczyny odwalać nie mozemy wymiotować!
eh nie powiem co zamna chodzi bo jak czytam co za wami to chce mi sie ejszcze bardziej jesc nie piszmy o tym durnym jedzeniu

wrrr!!! ja fizycznie jestem najedzona a wręcz "zapita" ta melisa ale jakbym mogla to bym zjadła wszystko wszystko wsztstko chyba nawet jakies okrutnie tłuste miecho, którego nienawidze

wiecie że jak ja mam taki napad to zjadam nawet rzeczy których na ogół nie jadam