Strona 42 z 65 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 641

Wątek: Pomocy w układaniu dietki

  1. #411
    lavazza72 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam was serdecznie.
    Jak miło,ze nareszcie Celebrianna znalazła dla nas troszkę czasu.Brakowało nam tu Ciebie.Ja jak zapowiadałam znowu dziś mam wodniczka...kupiłam sobie soczki marchwiowe,maślankę i piję gorące mleczko 0%.
    Oczywiście wszystkiego uzbiera się 1000 kcal.Nie czuję głodu,ale czuję sie troszkę osłabiona...tym bardziej ,ze własnie dostałam okres.
    Jestem mile zaskoczona....bo wyglada na to,ze dietka w tym miesiacu była prawidłowa...bo nic mi się nie opóźniło....a w ubiegłym o zgrozo...aż o 2 tygodnie.
    Co do mojego przepraczania limitu...to Gosiu rzeczywiście nie pamietam takiego dnia bym dobiła do 2000 tyś.Tak wogóle to jem cały czas mało..jeśli już coś przesadze to tylko owocami.
    Dziś od rana szalałam znowu na zakupach...o rany...mój mąż to kiedyś mnie odetnie od konta ...no ale czas świąteczny juz taki jest...ciagle sie krąży po sklepikach i wyszukuje prezentów .
    Co do imprezy to ciesze się...chociaż zanosi się na to,ze nawet nie nagrzesze tymi pustymi kaloriami...bo to ja mam być kierowca wszystkich zawsze mnie wykorzystają.
    No dobrze....zmykam robić obiadek.
    Trzymajcie sie ..papa

  2. #412
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki

    ten tydzien byl okropny, nie mialam ani chwili dla siebie,no prawie...,ciagle w biegu, jak dobrze ze juz dzis piatek....
    poczytalam sobie wasze notki...ech co tu duzo gadac... wielkie jestescie i tyle! w koncu i tak wychodzimy na prosta, i co najwaniejsze- waga leci!
    teraz krotkie sprawozdanie dietetyczne poszlo calkiem niezle! caly tydzien okolo tysiaczka.... wczoraj na obiad zjadlam kawalek pizzy (to dlatego ze musialam cos zjesc w przerwie miedzy zajeciami, do domu wracalam o 21, a ze siedzielismy w pizzeri...), ale wiecie co? wcale mi tak bardzo nie smakowala!!! szok! chyba moj organizm przywyczail sie do dobrego, zdrowego jedzonka! ten ser zolty, tluszcz... dzis z wielka przyjemnoscia zajadam sie warzywami... dieta, albo moze ogolniej rzecz biorac zdrowe odzywianie cos jednak w sobie ma! no a kilogramow tez mniej,czuje po sobie, jakiez to motywujace do dalszej walki ale nie zapeszam, zwaze sie dopiero w poniedzialek...

    Betsabe, wydaje mi sie ze tabletki nie maja wplywu na apetyt, przynajmniej te nowoczesne, dobrze dobrane nie powinny miec. mowie na moim przykladzie, apetyt i ciagotki do slodyczy niezmienne dobrze ze juz wrocilas do dietki, tak trzymaj!

    Lavazzo, trzymam kciuki za twojego wodnika! napewno Ci sie uda no i zycze udanej impezki! oczaruj wszystkich zgrabna figurka,a co!

    Celebrianno, fajnie ze wrocilas

    pozdrawiam was wszystkie bardzo, bardzo goraco!!!!!!! piszcie jak wam idzie ! buziaki!

  3. #413
    poem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny!!!

    Nie wiem czy to wam się przyda, ale dzisiaj zrobiłam sobie suber lunch!!!

    3 filety z mintaja ugotowałam na parze, razem z plastrami cytryny, bazylią i tymiankiem, pomiędzy włożyłam liść laurowy, to wszystko osoliłam.

    Palce lizać, a kalorii 150 całość.

    Pozdrawiam
    Ewelina

  4. #414
    lavazza72 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki poem za podsunięcie pomysłu na zrobienie rybki..myśłę,ze warto wypróbować....
    Dziubusia gratuluję wytrwałości..aby tak dalej.
    Najwazniejsze to to by świetnie się czuć...ja tak własnie sie czuje...pełna radości,powabu....po prosu chce się żyć.Obym jak najdłuzej miała tyle optymizmu w sobie.Wam tez tego życze...pozdrowionka.papa

  5. #415
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłego weekendu!!!!

  6. #416
    gosiaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    a ja zaraz idę na aerobik,opisze wam potem jak było-od roku na nim nie byłam,trzymajcie kciuki Poemi dzięki za przepis,Celebrianno jak fajno że wróciłaś do nas

  7. #417
    gosiaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja juz po zajęciach,kąpieli i kolacji ale fajno było,odżyłam poprostu,oj rok temu przestałam chodzić na zajęcia bo po pierwsze zmienili nam instuktorów-na takich po kursie i beznadziejnie było a po drugie zmienili mi zmiany przedtem miałam tydzień na nocki i tydzień na rano a teraz zamiast nocek mam zmianę popołudniowa i nie mam jak systematycznie ćwiczyć,a ja juz taka zakręcona jestem ze jak coś robię to na całego i albo chodzę albo nie,wtedy chodziłam codziennie a teraz nie mam jak chyba że co drugi tydzień bo rano nie ma zajęć....no ale od stycznia wracam na nocki i może zacznę znowu przygodę z aerobikem bo warto,wiecie nie dość że ciałko było super i dietki tak pilnować nie musiałam to jeszcze poznawałam nowe kolezanki,wychodziłam z domu a nie tylko latałam -praca dom wiecie jak to jest ciagle ze szmatką latam,sprzatam a przecież to nie takie ważne jak czas dla siebie i dobre samopoczucie,no i więcej wymagałam od swoich domowników a to tez było fajne bo często biorę sobie wszystko na głowę a potem zmęczona,znudzona ta monotonia jestem.no to tyle było super,jutro pewno będą zakwasy ale humor tez będzie -powodzenia dziewczyny i uwaga na sobotę i niedzielę,ja jutro niestety idę do pracy-Lawazzo wytańcz się za mnie

  8. #418
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Gosiuu, gratuluje Ci aerobicu! Ja tez mam ochote gdzieś zapisać sie na cwiczenia, ale mam wyrzuty sumienia, ze za malo czasu bede wtedy spedzac z moim maluszkiem. I tak nie widze go 8 godzin w dni powszednie. Wiec jeslibym jeszcze po powrocie do domu z pracy leciala na aerobic, to smutno mi by bylo, ze on znow beze mnie. Hmmm.
    Lavazzo, podziwiam, ze juz od dawna nie przekroczylas limitu 2000 kcal. Zdradz wiec, ile ci kg ostatnio ubylo??? U mnie wczoraj byl udany dzien i dzis mam nadzieje, ze tez taki bedzie.Udalo mi sie namowic mame na niańczenie maluszka i wieczorem lecimy z mezem do pubu zaszalec.

  9. #419
    Insider jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No taaak, w ten weekend nalezaloby pobalowac echhh ja wczoraj wieczorem sobie pofolgowalam, niestety bylo kalorycznie (pizza) i alkoholowo (piwa), niestety nie potrafilam zdobyc sie na to, by siedziec w knajpie ze znajomymi i pic sok czy wode. Wlasciwie nie pamietam kiedy ostatnio gdzies wychodzilam, ale dzis mam wyrzuty za te kalorie, buuuuuu

  10. #420
    Andro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam was kochane dziewczynki!
    Jak widzę, trzymacie się dzielnie.
    Celebrianna, witam z powrotem
    Lavazzo jak tam dzień wodnika ? ( zresztą po co pytam , napewno wytrwałaś)
    Dziubusia cieszę sie, ze pizza nie jest już dla ciebie atrakcyjny jedzeniem!
    Gosiaaaa jak widzę aktywne formy wypoczynku bardzo ci służą. Z twojej wypowiedzi bije optymizm.
    Betsabe i jak udała ci się wyprawa do pubu?
    Insider nie martw sie wyrzutami, czasem trzeba "urozmaicić" dietę
    Co do mnie , no cóż, jako nałogowy słodkoholik, licze dni , a że nie jest ich dużo więc napewno się nie pogubię, w rachunkach.
    Narazie staram się wsłuchać w swój organizm. Ostatnio usłyszał jak mówiąc mi: "mam ochotę na slodkie" dopominał się jedzenia. Może te zachcianaki to pirewszy objaw głodu?
    Boję się dzisiejszego dnia. Z dwóch powodów.
    Wieczorna impreza- kalorie
    Pierwszy turniej karate dziś o 9.
    Dlatego zacznę light, a skończę pewnie zażerając stres dzisiejszego dnia.
    Choć patrząc na te strety jedzenia, opanuje się i zjem połowę mniej. Tak, właśnie tak zrobię.
    A teraz uciekam na .....
    Spokojnie Andro, bez paniki...
    Całuski :*

Strona 42 z 65 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •