Wątek: KURCZE, JUZ PRAWIE GRUDZIEN A JA...

Cześć Sidex

Powodzenia na próbnej

Dobrze, że masz świetny nastrój. Wiesz ja też zdawałam rozszerzoną tylko to było bardzo dawneo temu Potem poszłam na polibudę ale nie podobało mi się, stwierdziłam że przedmioty ścisłe są fajne, ale mnie nie interesują. Zwariowałam na punkcie literatury, historii, ogólnie pojętej kultury i ... wylądowałam na uniwerku warszawskim na polonistyce. Teraz robię licencjat i myślę że to był strzał w dziesiątkę. Jestem początkującym redaktorem.

Co do Weidera to też czuję że mnie brzuch boli i nie mogę się śmiać. W ogóle wszystkie mięśnie mnie bolą. Czuję się jak kaleka.

Ostatnio mądrzyłam się że za mało jesz kalorii. A ja sama zanotowałam tylko 850, i nie jestem głodn. W tym jest jeszcze kolacja, którą zjem za dwie godziny. I nie mam ochoty na nic więcej. Mam nadzieję że mi metabolizm nie padnie. Robię tak, że codziennie rano daję sobie bombe kaloryczną (ok. 500 kal), intensywne ćwiczonka i kawa, a potem delikatnie coraz delikatniej i po 17.30 basta.

Jednak po kopenhaskiej zanotowałam 1 kg w górę. Oby się unormowało, bo będzie kicha

Pozdrawiam
Ewelina

dzieki
heh, matura matura
nie wiem jak to wyszlo, ale chyba sie nie przygotowalam zbytno do maturki;ppp
ale coz, to tylko probna

humorek byl niezly, nawet rano, nawet tuz po maturze, ale pozniej... zepsula mi go osoba, na ktorej bb mi zalezy... i tak jakos nic mnie nie cieszy...

mam nadzieje, ze nie utyje jak o 18 zjadlam kawalek duszonego mieska wolowego (ok 50g) i kapuste kiszona? ale zjadlam dzis tylko jajko na sniadanie, a po maturze banana. zjadlam w sumie z rozsadku, bo o 18 juz prawie nie jestem glodna.


a co do tego olejku cynamonowego, to beem - nie wiedzialam, ze mozna takie cuda stosowac

pozdrawiam.

Ceść Sidex!!

Jaki dzisiaj humor

mozna stosowac a co najważniejsze działa !
hamuje apetyt... do tego jeszcze afrodyzjak... hmmm... (może po prostu zmienia kierunek zachcianek?)
natknęła się któraś na olejek cynamonowy?

humorek dobry
mialam dzis matme prywatna - niedawno wyszedl facet i jest dobrze;p

eh, zjadlam dzis troche platkow cini minis - bez mleka - mialam ochote na slodkie... ale coz... pije juz tylko herbatke czerwona;pp

a co u Ciebie?

humorek dobry
mialam dzis matme prywatna - niedawno wyszedl facet i jest dobrze;p

eh, zjadlam dzis troche platkow cini minis - bez mleka - mialam ochote na slodkie... ale coz... pije juz tylko herbatke czerwona;pp

a co u Ciebie?

a o tym olejku nie slyszalam, ale zaczne pytac. a czy to ma byc jakis jadalny, np zapach cynamonowy jak do ciast czy taki do latarenek zapachowych?

właściwie to obojętnie jaki, ja miałam taki do pościeli i kominków...
na plus.. właśnie robiłam bilans (od początku dietki) przciętnie przez te 2 tygodnie 600 kcal dziennie
powoli sie przyzwyczajam, głodna nie chodzę
tylko teraz sie nie ruszam (a pierwszy tydzien był bardzo intensywny)
troszkę się zastanawiam jak to będzie, kiedy wrócę do normalnego jedzenia, przeciez teraz, kiedy wiem, ile co ma kalorii to ościa w gardle będzie mi stawał tort robiony porzez babcię...
ech...
zobaczymy jak tam święta...
tymczasem ciągle bez pieczywa, ziemniaków, makaronu, ryżu i moich ukochanych płatków wszelakiej postaci

nio wiem cos o tym,
ja bardziej o kalorycznosc roznych bomb boje sie zwolnionej przemiany materii - ktora juz niestety mam

ciezko jest ja przyspieszyc. podnies troche kalorycznosc, serio...

lece do szkoly. bede o 12. papa.

waga sie wacha do 59;///
sux

ale przynajmniej szostka Weidera mi idzie - chyba zarazilam przyjaciela i moze faceta - chociaz on boi sie cwiczyc bo schudnie jeszcze bardziej;pp

dzis 4-ty dzien szostki
jestem dumna z siebie, ze cwicze.

a teraz popijam herbatke czerwona,
pozdrawiam.

oooo...
4 dzien szostki zmeczylam sie i to niezle

moze dlatego, ze wczesniej skakalam 10min na skakance - i to dosc szybko - juz po niej bylam mokra... a pozniej Weider. kurcze, najgorsze jest dla mnie cwiczenie piate - wysiadam przy nim.

a Wy? ktore najgorsze dla Was?