No to moją wpadką jest własnie brak warzyw i owoców dzisiaj
No to moją wpadką jest własnie brak warzyw i owoców dzisiaj
grzeszę i nie zamierzam załować :P
ja dziś grzesze z premedytacją
ja malutkim kawałkiem sernika, takim 3x3cm
nie bede wymieniaćale pewnie cos koło 4000 kcal zjadłam trudno prawie rok wyzecfzen to zaszalłam a tu jeszczekolacje przede mna :P ale nie załuje :P
ha, ja chyba 4000 kcal plus alkohol, morze alkoholu... ale jest mi kurde wesoło, kocham was
chyba nie ma sensu pisac czym dzis zgrzeszyłam Moja mama po prostu za dobrze gotuje
brzuch mi eka w szwach chyba nie najadłam sie tak od czasow kiedy nie byłam na diecie nawet jak sie czasem najem moim lekkimi rzeczami to to jest zupełnie inne uczucie niz to hehe ale wiecie co nie załuje tego obzarstwa jak nigdy w życiu w koncu kiedys nam sie nalezy..i czułam sie taka "wolna" ze moge zadecydowac o sobie i jadłam cio chciałam a teraz nzow nie moge patrzec na jedzenie wiec jakis + jest ze nie siedziałam z slina do pasa :P ja sobie jeszcze tłumacze tym ze sobie podkrece metabolizm :P
Zakładki