Strona 12 z 14 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 132

Wątek: 22.11/05.12 Dieta Kopenhaska

  1. #111
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja zaczynam od jutra Zrobilam juz zakupy A zeby nie zasmiecac, to zapytam od razu dziewczyn ktore juz skonczyly kopenhaska, czy utrzymuja wage?

    pozdrawiam

  2. #112
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    [ bardzo dobre pytanie ]

  3. #113
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesli po kopenhaskiej zaczniesz jesc tak jak przed, to na 100% bedzie jojo

  4. #114
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Neudia
    jesli po kopenhaskiej zaczniesz jesc tak jak przed, to na 100% bedzie jojo
    Alez ja to wiem.

    Zastanawiam sie tylko jak to wyszlo dziewczynom.

    Nie chce czytac oklepanych prawd, ze to ze tamto. Chce przeczytac wypowiedzi osob ktore skonczyly kopenhaska.

  5. #115
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja skonczylam, wiec wiem. Na tej diecie stracilam 3 kg WODY

    Wracajac do diety 1000 kcal po kopenhaskiej, w ciagu 1 tyg. przybylo mi 5 kg, roztroj zoladka i zawahania gospodarki hormonalnej. Po kolejnym tyg. ograniczenia posilkow z srednim i wysokim IG, zbilam 2 kg, ale wyszlo w ten sposob, ze nic nie schudlam i nic nie przytylam.

    To bylo jakos na poczatku grudnia.

    Obecnie jestem na diecie 2000 kcal, cwicze i chudne 0,5 na tydzien (jak sie postaram) choc bardziej mi zalezy na przybraniu masy miesniowej niz spadku kg ze wskaznika wagi.

  6. #116
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Neudia
    Ja skonczylam, wiec wiem. Na tej diecie stracilam 3 kg WODY.
    Hmm.. To dziwne... Podobno na ketoze nie ma silnych...

    No coz, zobaczymy jak bedzie ze mna, dzis dzien pierwszy

    pozdrawiam

  7. #117
    StileselitS jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Moj 7 dzien

    7 dzien jest chyba dla mnie najtrudniejszy. Zjadlam lunch dopiero o 16, bo pozno wstalam, ale pewnie nie pojde wczesnie rowniez spac, wiec juz mnie troszke ssie.
    Bledy ktore popelniam do tej pory to zdecydowanie za malo pije. Czas tej diety traktuje bardziej jako czas by zobaczyc jak czuje sie w luzniejszych ubraniach i to by sobie przemyslec jak duzo jadlam i tego nie docenialam, a jak mozna latwo doceniac marchewke, ktora wczesniej podawalam tylko moim krolikom
    Zdaje sobie sprawe, ze najtudniejsze pewnie dopiero przede mna. Jaka diete wybrac po skonczeniu kopenhadzkiej, jak utrzymac wage i powoli systematycznie gubic reszte zapasow. Zaczne stopniowo, od nie jedzenia posilkow po godzinie 19....i rozloze je na kilka malych to jest podstawa, to wiem nie tylko z forum, ale od dietetykow i instruktorow fitness, nie wiem jak bedzie z moim cwiczeniem bo doswiadzenia mnie nauczyly ze gdy cwicze i potem w ktorymkolwiek momencie przestane to jojo jest wieksze niz ma sie chyba po dietach.
    7 dzien i 5 kilo poszlo.

  8. #118
    StileselitS jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Moj 7 dzien

    7 dzien jest chyba dla mnie najtrudniejszy. Zjadlam lunch dopiero o 16, bo pozno wstalam, ale pewnie nie pojde wczesnie rowniez spac, wiec juz mnie troszke ssie.
    Bledy ktore popelniam do tej pory to zdecydowanie za malo pije. Czas tej diety traktuje bardziej jako czas by zobaczyc jak czuje sie w luzniejszych ubraniach i to by sobie przemyslec jak duzo jadlam i tego nie docenialam, a jak mozna latwo doceniac marchewke, ktora wczesniej podawalam tylko moim krolikom
    Zdaje sobie sprawe, ze najtudniejsze pewnie dopiero przede mna. Jaka diete wybrac po skonczeniu kopenhadzkiej, jak utrzymac wage i powoli systematycznie gubic reszte zapasow. Zaczne stopniowo, od nie jedzenia posilkow po godzinie 19....i rozloze je na kilka malych to jest podstawa, to wiem nie tylko z forum, ale od dietetykow i instruktorow fitness, nie wiem jak bedzie z moim cwiczeniem bo doswiadzenia mnie nauczyly ze gdy cwicze i potem w ktorymkolwiek momencie przestane to jojo jest wieksze niz ma sie chyba po dietach.
    7 dzien i 5 kilo poszlo.

  9. #119
    freeka1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    zgadzam sie z neudia na tej diecie co najwyzej mozna starcic wode, i miesnie dodatkowo , nestety to dieta bialkowo tłuszczowa , pozbywasz sie wody oraz miesni
    Dodatkowo powoduje spowolnienie metabolizmu nie wspomne juz ze jest nie zdrowa.

    Pozatym neudia , czytalam twoje posty i widzialam zdejecia , sliczna droga
    ciesze sie ze na jej koncu zrozumialas ze wcale nie trzeba sie glodzic
    Gratulacje

  10. #120
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez freeka1979
    zgadzam sie z neudia na tej diecie co najwyzej mozna starcic wode, i miesnie dodatkowo , nestety to dieta bialkowo tłuszczowa , pozbywasz sie wody oraz miesni
    Dodatkowo powoduje spowolnienie metabolizmu nie wspomne juz ze jest nie zdrowa
    Wybacz, ale to bzdura.

    KAZDY dietetyk Ci powie ze na diecie tluszczowej czy bialkowej nie traci sie miesni tak szybko jak na weglowodanowej.

    Poczytaj o ketozie i zobaczysz ze kopenshaska dobrze przeprowadzona spala tluszcz.

Strona 12 z 14 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •