Wątek: Wasze śniadanka...

Hej,
chciałam się dowiedzieć co jecie na śniadanie w czasie i po diecie.
Nigdy nie mam pomysłu...

CZasem jem 2 romki chleba z szynką, czasem serek wiejski z miodem ale już mi to się znudziło..

Musli (3 lyzki) z mlekiem (100 ml)
albo
wasa (2 kromki) z jakims serkiem albo chuda wedlina
albo
gotowane jajko, wasa na przegryche
albo
serek wiejski ze szczypiorkiem
albo
jogurt i do niego dosypuje troche musli
itp

ja jem albo paltki z mlekiem albo otreby z jablkami lub sliwkami+mleko+cukier waniliowy(pycha ostatnio tylko to wcinam), cheerios wielozbozowe z mlekiem i 2 lyzki puchatka, ogolnie mleko z platkami albo rzadko i anjczesciej tylko w soboty kajzerke z maslem i plasterkiem wedliny lub z serkiem topionym i keczupem.

Czytam gdzieś, że płatki na śniadanie+mleko sa co prawdai zapychające ale mają strasznie dużo węglowodanów i nie powinno się ich jeść częściej niż 2-3 razy w tyugodniu...

ja tak właściwie średnio je lubie, wole zjeść 2 kromiki chleba niż platki z mlekiem...B

zwykłe płatki zadne z miodem czy tam czekoladowe zwykł zbozone płateki z mlekiem, czesto 2 kromki razowca bez masła z serkiem ogorkiem szyneczka itepe czasem serek wiejski z brzoskwinią lub truskawką, czasami kubek kefiru, jak jest to sałatka np grecka, jajecznica z 2 jajek na oliwie z oliwek, sądostepne teraz wafle ryzowe FIT ktore maja po 30kcla jedna, pare takich mozna przegryźć na siadanko z herbatką
wiele jest mozliwosci

albo rozrabiam serki z warzywami, do tego chlebek, albo jem kromeczki. serki , wedlinka jajko, tunczyk, dzem, warzywa .do tego obowiazkowo jogurt aktivia lub bakoma twist sniadanko. i pu-erh. ja jestem juz pol roku nadiecie i jakos nie mam problemow z pomyslami.natomiast jesli nie mam iochoty na typowe sniadanie tozjadam jogurt i czekam az zglodniej. wtedy mam ochote na wiele rzeczy

a ja akzdego dnia jem paltki z mlekiem najczesciej nestle chookieCrist, CiniMinis, CHocaMinis, Frutina(kocham ja), Chokapic, cheerios wielozbozowe, kangus ostatnio zasmakowaly mi otreby z mlekiem i cukrem waniliowym poza tym kocham Jaśki toffi, czekooladowo-orzeczchowe no a czekoladowe tez moga byc.

Mi się często nie chce jesć śniadań, ale mama zawsze mówi że musze zjeść.
Najczęsciej 2 kromki chleba z zszynką i serem, ostatnio serek wiejski z miodem...

Cheerli no i twoja mama ma rację. Kiedyś nigdy nie jadłam śniadań, przez to miałam gorszy metabolizm, i rzucałam się potem na niezdrowe jedzenie. Przez całą dietę i teraz jem śniadanka i jest dobrze, figurka ok, żadnych napadów, energia przez cały dzień, żadnych wypadających własów czy problemów z cerą itp.

Co do menu, to się nie popiszę, bo jem to co wy, ale wystarczy zamienić jedną małą rzecz w potrawie, żeby zmienić zupełnie jej smak i uniknąć monotonii, np. do serka wiejskiego zjeść raz np. pomidorka (moje ulubione ), a innym razem dodać suszonych śliwek. Albo wystarczy masło (o ile któś z forumowiczów go używa) zamienić na ketchup (ketchup+żółty ser+pieczarki+oliwki-mniammm ) Osobiście bardzo lubię też pumpernikiel, szczególnie do twarożków.

worrygirl tak bo ona zawsze ma racje
No ale jak mi się nie chce jeść to w sumie po co mam jeść na siłe..
Tak samo mówi z obiadem, np nie chce mi się a ona mówi żebym zjadła bo musze zjeść coś ciepłego..

PS Tez uwielbiam pumpernikiel i też z twarożkiem