Poranne ważenie wykazało 98.5 kg. Już troche lepiej.
O wyprawie:
Miejscowość:
Bardzo ladnie polozona malutka wieś o nazwie Silnowo, najwiekszym bliskim miastem jest Koszalin ( odleglosc: 85 km ). Kolo Silnowa znajduje sie mnostwo innych podobnych miasteczek, a wszystkie polozone sa nad jeziorami, ktorych jest naprawde duzo w tamtym regionie. Dojazd jest lepszy niz sie spodziewalem, droga asfaltowa, czasem tylko dziurawa. Duzy plus dla tego miejsca.
atrakcje:
W ciągu dnia wszystko przebiegalo pod znakiem kajaków. W ciagu czterech dni, mielismy trzy wyprawy kajakowe. Ja przewiozlowalem ponad 20 km. Byloby wiecej gdyby nie to, że w drugim dniu, dostalem z ojcem dziurawy kajak. Dosyc w szybkim tempie nabieral wody i musielismy wczesniej dobic do brzegu.
Wieczorem tez nie brakowalo atrakcji. Jak juz pisalem, mialem wycieczke pojazdem wojskowym do bunkrów, wybudowanych przez hitlerowcow przed druga wojna swiatowa. Jezdzilem tez inna ciezarowka po poligonie, z ktorego zrobiono zjazd crossowy. W dniiu nastepnym zakosztowalem paintballa. Tu musze napisac troche wiecej. Zabawa mnie rozczarowala. Po pierwsze te maski. Gdy jest cieplo to wystarczy kilka minut by powietrze w nich sie skroplilo i cala maska jest zaparowana, nic nie widac. Do tego pistolety: pojemnik z nabojami znajduje sie nad bronia, czyli o zadnym celowaniu nie moze byc mowy, wali sie na oslep. No i samo miejsce, gdzie walczylismy bylo do niczego. Pelno gruzu. Choc musze przyznac ze mam nowy szacunek dla wszelkich grup szturmowych. Trzeba miec jaja zeby tym sie zajmowac. Ja bawilem sie w kule z farba a i tak bylo sporo stresu.
wyzywienie:
Tu najwiekszy ból. Bylo tego pelno i nie powstrzymalem sie, by jesc duzo. Na sniadanie jadlo sie az do woli, podobnie z kolacja. Przez 24/h mozna bylo przyjsc i zjesc chleb z czyms tam. Takze nawet ruch nie pomogl przed przybraniem na wadze. Ale licze, że szybko odrobie.
wrażenia:
Bylo w porzadku. Wprawdzie nie bylo nikogo w zblizownym do mojego wieku, ale jakos przezylem. Wyjazd bede dobrze wspominal, bo robilem tam rzeczy, ktorych wczesniej nie probowalem.
________________________________________________
Jak tylko dostane zdjecia, to część tu zamieszcze. Niestety mój aparat zalała woda, podczas splywu kajakowego i robienie zdjec bylo niemozliwe.
Zakładki