Strona 6 z 142 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 1417

Wątek: no bo przecież nie moge sie poddać :) wychodze z diety :)

  1. #51
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    a wiec ja postanowiłam sobioe tak zeby nie było takich wpadek jak wczoraj straszych ze jadłam wszytsko co tylko znalazło sie na mojej drodze i to na serio na szczescie skonczyłam o 19 ale ile zjadłam to szok postanowiłam ze codziennie rano bede robic sobie plan którego bede sie trzymała przez cały dzionek oto co wylysliłam na dziś
    rano owsianeczka z otrebami kaloryczne ale moze uchroni mnie prze wieczornym napadem głodu ok 300 kcal
    koło 13.00 zupka jarzynowa + troszke udka z kurczaka 250 kcal
    koło 16 lub wczesniej jezeli bede głodna gotowane warzywka ok 400g 150 kcal
    koło 18 gotowane buraczki mmm uwielbiam je 70 kcal
    na wieczór na dobra przemiane materii na drugi dzien kefirek + lyzka siemienia lnianego 150 kcal
    razem ok 920 kcal wiec moge jeszcze coś sobie chrupnac w miedzy czasie ale to jest plan poczatkowy i bede sie go trzymać
    moze jakies jabłuszko w miedzy czasie to akurat dobije do 1200 kcal
    co o tym myslicie?

  2. #52
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurcze nie wiem czemu tak jest. to jest straszne,
    ja to mam plan nieraz juz na tydzień czasu a i tak nie zawsze mi to coś daje.dzisiaj planuje się trzymać.mam zaplanowane 1109kcal więc jeszcze mogę zjeść jabłko czyli + 75 kcal.

    ja to wogóle się bardzo boję tego następnego podniesienia kalorii o 100;( ja się tak masakrycznie boję utyc.

    p.s.
    idę dzisiaj po skierowanie albo zapisać się do lekarza żeby mi dał skierowanie do psychologa;( niestety muszę bo zwariuje!!

  3. #53
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    ja miałam taki sam plan ale co powiesz az wstyd isc i powiedziec mam napady głodu..schudlłam tyle i tyle..licze obsesyjnie kalorie..boje sie utyc..eh

  4. #54
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    ps ładniusie to ostatnie zdjątko
    jak patrze na Towje nogi to jakbym widziała swoje dosłownie

  5. #55
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Witam was wszystkie,pozwoliłam sobie tutaj wpaść,tez jestem na tysiącu od jakiś 4 miesięcy,początkowo szło nieżle,ale teraz coraz częściej mam kompulsy i dokładnie to samo,ze jak juz przekrocze limit to jem dalej,ciągle mysle o jedzeniu,chociaz nie jestem głodna,wszystko obsesyjnie licze i boje sie przytyc straszliwie,bo mam do tego niesamowite skłonności jak schudne jeszcze 2 kilo to zaczne wychodzenie,ale tego boje sie strasznie,
    pozwole sobie tu do was zagladac i sledzic wasze zmagania,nie poddawajcie sie dziewczyny,damy radę

    Cytat Zamieszczone przez paulaniunia
    Sciągnełam sobie kilka 8 minutowych filmików tak do pocwiczenia w domku ale nie wiem czy sa dobre macie jakies zdanie na ten temat?
    mam te filmiki,cwicze codziennie i jestem zadowolona
    te na brzuch sa rewelacyjne
    zaczynam zawsze od stretchu
    potem nogi,posladki,brzuch i na koniec ręce
    Mój pamiętnik: GruHaha

  6. #56
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    co powiem lekarzowi... właśnie to co wymieniłaś.

    wiecie przecież że to są początki choroby.utentycznie.bynajmniej ja sie tak czuje.jestem psychicznie zmęczona już tym. co z tego bedzie ??nie wiem.ważne żeby wyjść z diety i nie utyći zacząć myśleć jak człowiek.


    p.s

    oczywiście zaglądaj do nas

  7. #57
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    dziś jzu wiem ze nikomu nie polece 1000 kcal wiem ze wielu osobo sie to udaje ale widze potem jak strasznie wpływa na człowieka to liczenie kalorii..nawet jak nie chce to podswiadomie je licze..nogdy nie miałam czegos takiego jak kompulsy..a przeciez to jest choroba..do tego od paru miesiecy problemy z miesiaczką..

    Nawet nie wiecie Dziewczyny jak sie ciesze że wpadacie bo czuje wtedy taka siłe moze to smiwszne ale czuje wieksza motywacje kiedy widze ze ktoś ma takie prblemy jak ja czy ze ktoś wytrzymuje ta dietke w której tak ciezko ejst mi wytrwac
    bo grunt to przeciez wsparcie i obok samozapału to jest połowa sukcesu


    do swojej porcji dietkowania doliczam 30 kcal chlebek wasa
    oraz 10 dag wiecej nozki z kurczaka czyli ok 15 kcal razem czyli na koniec dnia zapowiada sie ok 970 kcal

    jeszcze raz dziewczyny dziekuje że jestescie :*

  8. #58
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez bardzo się cieszę, że was mam

    ano ja tez nie polec tej diety.wogóle nie polecę z liczeniem kalorii.niech ktos je mało ale niech nie liczy bo tosię człowiek za bardzo wciąga.mam koleżankę która nie liczy a tez schudła i ona zapewnie nie utyje;(bo nie będzie miała efektu jojo bo aż tak nie przesadziła z ograniczeniem kalorii.
    a my niestety musimy walczyć!!!!a ja to się boje nawet 1 kilosa przytyć!

  9. #59
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paulaniunia
    ps ładniusie to ostatnie zdjątko
    jak patrze na Towje nogi to jakbym widziała swoje dosłownie
    no tu moje nóżki wyglądaja ładnie.ale to chyba tylko na tym zdjęćiuhehe

    tak apropo kolega mnie pocieszył normalnie mi powiedział że napewno trochę utyje;( to się zdołowałam;(

  10. #60
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    oj jak ja lubie takich pocieszaczy ja sie liczę że moge przytyc kilogram czy dwa ale bede duzo wiczyc i to bedzie tylko i wyłacznie masa miesniowa

    a tak w ogole to wkurzyłam sie na mame i wiecie o czym pierwsza pomyslałam?
    co by sobie tutaj zjesc ojccc masakra

    byłam w sklepiku zeby zakupic sobie płatki owsiane na sniadanko na jutro hihi jutro koncze 19 latek i tam tez sie wkurzyłam ja szukam wszytskiego co mało kaloryczne a tu idzie dziewczyna kupuje jedna druga paczke chipsów potem czekoalade batonika szcuplutka jak palec a ja po tym na pewno juz bym przytyła anwet jakbym nie zaczynała diety

    teraz bede zajadać moj 3 posiłek
    troske podjadłam tam pomiedzy wiec nie wiecz czy sie zmiesi to moje jabłko gdzies
    wiec teraz pora na warzywka gotowane uwielbiam je tak samo jak buraczki starte z jabłkiem :] mniam

    a Wy ile do tej pory amcie kcal na koncie?

Strona 6 z 142 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •