Wątek: no bo przecież nie moge sie poddać :) wychodze z diety :)

o cholera 180minut aerobów shit!! tutaj 1500 to pikus jest heheh przeciez ladnie musialas dzieki nim stracic !! gratuluje woli

ja juz tak cwicze juz baaardzo bardzoo długo

pumba dziekuje bardzo

a takie paytanie jeszcze mierzysz sobie tetno mniej wiecej podczas tych aerobów:> hmm to mowisz ze z koszulki sama woda :> ja to w sumie codziennie treningi kolo 100minut ale to roznie bywa biega sie tak na maxa kolo 50-70minut a reszta albo trucht chod itp... ale 180 taki aerobow nom dalej nie moge sobie wyobrazic:P hehe

moje ciuchy po siłce sa w sam raz do wycisniecie ale ja to lubie choc sa dni kiedy musze sie zmusic zeby zrobic te 150 min bo 150 wykonuje zawsze teraz po swietach zwiekszyłam zeby zrzucic to co przytyłam
tetno mam rózne czasmi bbardzo wysokie czasmi niskie to zalezy ale tempo zawsze mam duze wlasciwie na najwiekszych obrotach wszytsko robie ze srednim obicazeniem
ogolnie czym dłuzej cwicze tym tentno mam nizsze kiedy mam słabsze dni tedy szybciej sie mecze i tetno wyzesz ogolnie cwicze tak od okioło czerwca tatego roku wiadomo zaczynałam słabiutku ale teraz hehe nikt na siłce mnie nie przebija

ja wczoraj robiłam 80min orbiterka i tyle i myslaalm ze to duzo bylam zmeczona a teraz to ałć

ja ze swoimi ćwiczeniami to się chowam przy Tobie
Paula jesteś niesamowita

dziewczynki dzieki wam :* nawet nie wiecie jak fajnie byc docenienym :*
zjadłam kolacyjke o 18:30 i zaliczyłam spacerek jeszcze wiec do ruchu doliczam dzis 2 godzinki spacerku głodna jestem..ale nie chce juz nic jesć..boje sie waga spadła mi tylko o 40dag
ale jest jeden plus kupiłam nowa wage elektroniczna kuchenna bo tamta mi sie popsuła teraz w koncu bede mogła znow wszytsko warzyć
zjadłam cos koło 1300 kcal moze 1350 nie wiem..w kazdym razie ponad 200 to gumy do zucia a to by były spokojnie 2 jabłka a le ja nie umiem sie odzyczaic to jest gorsze niz palenie papierosów :/ choc nigdy nie paliłam...

ehh burczyyyy

i ladnie sobie wczoraj poradzilas

wpadlam zyczyc udanego i slonecznego piatku;*

Paula, podziwiam za siłę do ćwiczeń. Nie to, że ja się w ogóle nie ruszam, ale nie wyobrażam sobie 150 minut orbitreka, nawet na najmniejszym obciążeniu i bez osiągania zawrotnych prędkości. Ja zazwyczaj robię 30-35 minut i to mi wystarcza. Ech, cholercia, będę musiała wziąć z ciebie przykład
Dobrze, że nigdy nie paliłaś - rzucanie podobno zwiększa apetyt na jedzenie

eh ja nie wiemczy warto bracprzykładbo czym wiecej robisz tym organizm bardziej się przyzwyczaja a potem trudno coś zrzucić wszyscy sie zastanawiaja czemu ja takwolno chudne jak ja tyle ćwicze a jem hm w stosunku do cwiczen dośc nieduzo.

Ja wlasnie siedze w szkole jestem tylko na 2 godzinki mamusia zwolniłamnie bo jedziemy na zakupki. Brakuje mi do stroju maturalnego marynarki a ostatnio nie było w pretty girl mniejszego rozmiarku moze teraz bedzie.
a tym czasem siedze na angielskim I sniadanko za mną ok 300 kcal a jak bede na zakupkach to sobie wszamę jabłko
lece was poodwiedzać tektóre zdąrze oczywiscie

a wczoraj tak mi burczało widziałam ze nie dam rady tak mi sie słodkiego chiało ale wiecie co poszłam sobie obrac taki wielki kawałek białej rzodkiwi hihi zapchałam sięa miało to może ze 20 kcal:P

mamusia kupiła mi dziś swiezego ananaska bede wpierdzielać dziś po obiadku wiem ze to duzo cukru ale podobno dobrze działa na przemianę materii :P

buziaczki Słoneczka mojeodwiedzajciemnie jak najczęściej!!