Strona 2 z 16 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 156

Wątek: B a s e n

  1. #11
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam serdecznie wszystkich entuzjastów pływania

    w poniższym wątku bede zamieszczała informacje na temat pływania; skutków, dobrodziejstw, techniki pływania itp.... taka powieść w odcinkach

    odcinek nr 1.:

    Pływanie jest dyscypliną z niewielu dyscyplin sportowych, która tak harmonijnie rozwija całe ciało. W pokonanie kolejnych metrów na basenie pływak musi zaangażować wszystkie swoje mięśnie.
    I, co ważniejsze, pływać możesz zawsze, wyjdzie ci to na zdrowie.
    cdn

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    Hi hi ubostwiam pływać, przerwałam pare lat temu ale chyba znowu popedze na basenik, tak myśle że 3-4 razy w tygodniu Trzeba sobie poprzypominac mase rzeczy no i sie przywyczaić do krótkiego oddechu przez palenie... ale mysle że i to kiedyś rzuce, niestety dietka i walka z nikotyna to dla mnie za dużo na raz... jakieś nałogi miec trzeba ... narazie a na pływanie na dobry poczatek polecam własnie grzbietowy i karula, bo żabka trzeba sie naprawde postarać żeby pływąć umieć, najlepiej spytac instruktora albo ratownika

    Pozdrawiam
    Morrigion

  3. #13
    GBFuX jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Re: B a s e n

    Witam wszystkich pasjonatów basenu.....

    Trochę orientuje się w temacie, więc pozwole sobie na wypowiedz.

    Jeśli chodzi o wodę i poruszanie się w niej, to z pewnością pozwoli spalić zbędne kilogramy, ale nie możemy zakładać że zgubimy tłuszczyk z bioder czy brzucha. Niestety, albo na szczęście pracuje całe ciało i wszystkie mięśnie. No chyba że ktoś pływa kilka godzin dziennie, to już inna spawa. Ale dla "przeciętnej" Otylli basen 2-3 razy w tygodniu pomoże utrzymać kondycję, wzmocni serce a co za tym idzie - krążenie ->spalanie kalorii -> i ogólnie metabolizm...
    Ale można zastosować kilka trików w stylach pływackich, tzn łączyć techniki pływackie, np pływając na plecach, nogi do "żabki" a ręce wyprostowane za głową, złączone lub nie. Bo również ćwicząć w wodzie należy pamiętać o rozciąganiu mięśni.

    Ważne aby pływanie było przyjemnością, a nie katorgą

    A co do pytań, typu co na biodra, a co na piersi... polecam nurkowanie a w szczególności take poruszanie wyprostowanymi rękoma, jak w "pajacyku", czyli zagarnianie wody złączonymi dłońmi, co wzmocni mm piersiowe; oraz żabkę nogami na bioderka, a na brzuszek delfina, choć mało osób umie pływać tym stylem, to jednak można poudawać płynąc pod wodą lub na jej powierzchni, poruszając tylko ciałem - choć z boku może to przypominać ruchy ryby wyrzuconej na brzeg , ale warto, bo właśnie w tym ruchu najmocniej pracuja mięśnie całej talii i pleców.

    Hmm, mam nadzieję że nie znudziłam was, ale może choć trochę pomogłam,
    {powodzenia}

  4. #14
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie odcinek nr 2.

    odcinek nr 2.:

    Technika ułatwia życie. Pływanie jest dyscypliną w większej mierze techniczną niż siłową. Szybkość, z jaką pokonujesz kolejne długości basenu, wcale nie zależy od częstotliwości wykonywanych przez ciebie ruchów w wodzie. wręcz przeciwnie, im częściej i szybciej poruszasz ramionami, tym większy opór wody musisz pokonać. wyczynowi pływacy wykonują o połowę mniej ruchów niż ty i pływają wyraźnie spokojniej. Wszystko dzięki profesjonalnej technice. Podstawowym elementem techniki pływackiej jest właściwe ułożenie ciała, minimalizujące opory stawiane pływakowi przez wodę. Dlatego pamiętaj w takcie pływania o ułożeniu się jak najbardziej równolegle i jak najbliżej powierzchni wody. częstym błędem popełnianym przez początkujących pływaków jest zbyt głębokie zanurzenie nóg. Jest to niewłaściwe z dwóch powodów - znacznie osłabia siłę napędową i zwiększa powierzchnię ciała, która musi pokonać opór wody. Wbrew pozorom ułożenie głowy ma duże znaczenie dla skuteczności, z jaką pływamy, pełni ona bowiem funkcję steru. istotną przeszkodą w utrzymaniu optymalnej pozycji - jednolitej z resztą ciała - jest prozaiczny fakt, że musimy oddychać. Całkowite zanurzenie głowy znacznie utrudniłoby prawidłowy oddech, a pełne jej wynurzenie powoduje również wynurzenie górnych partii tułowia. Kompromisem jest więc zanurzenie tylko części twarzowej, w taki sposób, by wzrok był skierowany w dół i nieco do przodu.
    P.S. źródła niestety nie pamiętam

  5. #15
    sandra18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie basenik

    basen jest suuuuuper...najepsze miejsce do spalania tluszczu i zbednych kalorii na ziemi:P przyjemne z pozytecznym;]











    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #16
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie basenik

    Witam,

    A ja Wam zazdroszcze właśnie tego ze chodzicie na basen! Mozecie powiedzieć ze kazdy moze , ale nie kazdy ma odwage U wielbiam wprost pływać , ale wyjście na basen w stroju kapielowym to dla mnie ogromny stres i katorga Mam strasznie grube uda - 56,5 cm jedno noi jeszcze cellulit talia jeszcze moze byc ale jest to problem dla mnie nie do pokonania. Chciałabym pochodzic na basen zeby popracowac nad ramionami, biustem nogami ( na razie cwicze w domu, rower stacjonarny, brzuszki, cwiczenia z ciezarkami na ramiona i biust) heh chyba najpierw sie odszczuple a pózniej zaznam przyjemności taplania sie w wodzie miłego pływania i widocznych efektów zycze .

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    co ty gadzasz dziewczyno, odwage??? to jest odwaga ważąc tyle co ja i wyglądając jak ja łazić na basen... i wiesz co... w dupie to mam. Chodzę tam dla siebie a nie dla czegokolwiek innego no i wyboeram takie godziny że jestem tam praktycznie sama

  8. #18
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    Morrigion

    u mnie nie jest tak rózowo, na tym baseniku, nie mam mozliwosci pływac w południe (wtedy nie ma praktycznie nikogo) tylko wieczorami kiedy jest full ludzi. Nie mowie ze na basenie sa same nimfy i apolla ale kilka razy juz doznałam przykrych uwag , zreszta nie tylko ja.. chociaz moze masz racje ze nie nalezy sie przejmowac , ale nie do konca mozna sie zrelaksowac na tym basenie jesli ktos nazywa Cie "kaszalotem", "pasztetem" ech... chociaz moze jestem przewrazliwiona..

  9. #19
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Gotka, a nie przyszło Ci na myśl,że osoby które tak myślą, a do tego jeszcze mówią są ograniczone, albo chcą swoje kompleksy ukryć pokazując innych.Ja jestem w każdy piątek o godz. 18 na basenie i jest naprawdę dużo ludzi (a ważę 74 kg przy wzroście 161cm) nie usłyszałam na swój temat żadnej uwagi.Zresztą jak idę na basen to staram się jak najbardziej intensywnie pływać i nie widzę innych ,więc myślę ,że inni przyszli też pływać a nie patrzeć na mnie

  10. #20
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A dziewczynki...chodzi mi o ćwiczenia na brzuch, ćwiczenia na basenie oczywiście. W wodzie ćwiczę sobie brzuszki, ale moze jeszcze miałbyście jakieś pomysły?

Strona 2 z 16 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •