-
Ja też dziś zaczęłam dzień od callanetics
zwykle ćwiczę wieczorem, ale wczoraj nie dałąm rady, bo byłam strrrasznie padnięta - i tak miałam tyle ruchu, że wystarczyło za dwa callaneticsy
rano godzina na rowerze, intensywna praca w domu, a po obiedzie przez trzy godziny grabiłam trawę na działce, to nieźle się namachałam, jak wróciłam, nie mogłam ręką i nogą ruszyć..
za to dziś wolny dzień, to nadrobiłam.. a wieczorkiem zażyję jakiegoś innego ruchu
widzę, że sylwetka mi się tak ładnie wysmukla - miałam takie brzydkie bardzo głębokie wcięcie między pupą a udami - gdzie uda sterczały na bok jak...brrr... a teraz uda wyrównały się z biodrami
i łydki są smuklejsze - ale mam doping
-
Magpru to gratuluje efektów !! U mnie nic nadal - zaraz rozkladam kocyk i do roboty !! musze przerwac to pasmo lenistwa bo az mi wstyd
potem peeling zeby sie ladnie wygladzic i musze niestety siasc do nauki
-
ufff....jestem po, dzis mi wszystko zajelo troszke mniej niz godzinke jakies 50 minut ( moze cos za szybko robie) (?) ale czuje sie lekko i bardzo milo. troche mnie miesnie "posladkowe" bola - w koncu moze sie cos w nich ruszylo bo jak narazie jak juz mowilam zadnych zmian nie wize ale ucze sie cierpliwosci. Jak mowicie ze zadziala to zadziala ! musi !
Zaraz siadam i wsadzam nos w ksiazke juz bez wymowek ale zeby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce
-
No, Kama, bo to trzeba regularnie, zaciśnij zęby - maksymalnie co drugi dzień, dłuższych przerw nie rób!!!
I bardzo dobrze, że Cię... pupka boli! tak masz ćwiczyć, żebyś czuła mięśnie po każdym programie - potem, jak się przyzwyczajam, to ja sobie robię utrudnienia, np. prostuję nogę poziomo przy brzuszku, albo zwiększam ilość powtórzeń, albo liczę wooolniej....
ja już ćwiczę trzeci tydzień prawie codziennie, więc efekty są - jak chcesz szybciej, to możesz zwiększyć dawkę ruchu w ciągu dnia - np. intensywny spacerek min. 30 min (nawet steperek), lub rowerek, czy bieganie, jak kto lubi (ja akurat tego nie) - taki trening cardio - co bardzo sprzyja callanetics też
ale fajna jest ta lekkość po ćwiczeniach... ja też to czuję
aha, jeszcze - nie wierzę, że nie czujesz się, np. bardziej sprężysta - a to przecież pierwszy efekt... potem czujesz, że mięśnie są twardsze, a potem już widać, jak się powoli wygładzają fałdki - choć pamiętaj, że mogą wyjść też inne, których nie było , te ćwiczenia pozwoli odkrywają wszystkie mankamenty ciałka, aż po kolei je naprawią
ćwicz z nami, będziemy Cię wspierać
-
Ćwicze właśnie codziennie a jak mam przerwe to najwięcej 2 dni. Ja mam dosc duzo ruchu w ciagu dnia- szkołę mam na drugim końcu miasta a potem jeszcze 15 minut pod gorke No i jeszcze dom - sprzatanie, gotowanie, pranie i te wszystkie inne rzeczy
Bede cwiczyc zeby osiagnac takie efekty jak Ty i Seszele Ja wiem ze nie od razu Rzym zbudowano ale.... jestem bardzo malo cierpliwa
-
od wczoraj mam ciche dni w domu. spodnie mi z tylka zjechaly po nocy. najlepsza dieta chyba jak dla mnie to troche nerwow, nieprzespana noc- spalam tluszczyj w mgnieniu oka. zaraz pocwicze moze w gten sposob pozbede sie napiecia.
-
no tak , najwięcej się chudnie w desperacji lub depresji, wiem.. ale szybko po tym można nadrobić
ale co się stało???
ćwiczenia na pewno trochę koją nerwy, nawet wybiegaj się albo intensywnie popedałuj
ja dziś rano miałam callanetics i 20 min steperku przed nim - na rozgrzewkę, i postanowiłam przejść na ranki, bo to pomaga mi barrdziej poskromić apetyt, jak już ćwiczyłam, to żal mi tak się obżerać, by nie zniweczyć wysiłku
pozdrawiam
-
Zaczynam myslec ze to mojemu narzeczonemu przydalby sie wysilek na spalenie swoich humorow.Ale szkoda gadac........
-
Kama, głowa do góry...pogoda też nie sprzyja, ale zawsze potem jest słoneczko.. także w życiu
witam Cię dzisiaj serdecznie, już po kolejnych ćwiczeniach
-
hej dziewczyny
Oj widzę, że dla Kamy weekendzik nie był sympatyczny....daj spokój faceci są z innej planety - bez dwóch zdań.
Magpru - no to gratulacje! Trzy tygodnie to jest wynik Ja na razie dziś jestem po 8 godzinie - zakwasiki mi się rozeszły i ćwiczy mi się łatwo a to znak, że czas na utrudnienia - dokładnie tak jak Ty albo wolniej liczę, albo staram się przez cały czas utrzymywać idealną pozycję wyjściową (szczególnie trudne jest to przy biodrach i pośladkach w klęku z noga wyprostowaną). Poza tym ja mam słabe mięśnie brzucha, więc nie robię tego ćwiczenia z jedną nogą w górze a drugą nad podłogą idealnie - bo opieram nogę o podłogę. ALe jak mi się wzmocnią to będę robić jak należy - pewnie zacznę od jutra lub pojutrza
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki