-
i Ty masz nie dać rady? więcej takich buziek na forum
podziwiam Cię, wiesz... normalnie idolem moim jesteś, boginią, hehehh
kurde, nie dość, że dla każdego masz dobre słowo, to jeszcze tyle optymizmu, chęci do życia 
o jaaa... ale ja miła jestem, jak chcę, to potrafię
-
A widzisz, Agassi? Wystarczy chcieć - i już robisz się miła i pozytywnie nastawiona, już zaczyna Ci się chcieć, już uśmiech pojawia się na twarzyczce
Niby banał, ale sama odkryłam to dopiero niedawno
A za komplementy dziękuję serdecznie
-
ojj Damrade, chciałabym mieć trochę Twojego optymizmu i podejścia 
ale rzeczywiście, sama zauważyłam, że tym razem moje odchudzanie wygląda inaczej niż wcześniej... chudnę sobie powoli (ostatnio o,5 kg na tydzień), czasem zdarzy mi się zjeść za dużo, ale nie jestem na siebie zła, nie rzucam diety
i już się przestawiłam na tyle, że wydaje mi się ona być fajna 
polubiłam jeżdżenie na rowerku (dzisiaj był mój czwarty raz)... najważniejsze to chcieć, potem zrobić pierwszy ruch... a później to już samo leci 
także dużo uśmiechu na buźce i już jest pierwszy krok do sukcesu
-
Szukam i szukam ....
ale dam Wam pare fajnych linkow z artykułami specjalistów do poczytania, moze Was to zainteresuje :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ten artykuł uwazam za najciekawszy swietnie opisuje ćwiczenia aserobowe
co prawda jest on napisany pod kontem kulturystow:P ale wiadomo mozna z tego wyciagnac dla siebie cos, jest przyswajalnie napisany [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Dzięki, Milak - znalazłam w tych tekstach sporo informacji, sporo się dowiedziałam
-
Już wiem wyczytalam to na forum [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
"...Jeśli wykonuje się ćwiczenia fizyczne, obiad trzeba zjeść po treningu, żeby nastąpiła faza regeneracji, ale co najmniej po godzinie od zakończenia ( w tym czasie jeszcze spalany jest tłuszcz)..." to fragment wypowiedzi jogger'a z tamtejszego forum polecam jego lekture sa tam bardzo specjalistyczne wypowiedzi
-
dzięki MILAK
jeszcze nie przeczytałam, bo wcześniej czasu nie miałam, ale już się zabieram
-
heh, i znalazłam to o kawie 
temat na SFD, który sama załozyłam dawno temu, hihihi :P
jakby kogoś interesowało:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
więc jednak takich bzdur nie opowiadałam
-
Ano, widocznie nie
Zwłaszcza, że to o kawie jest wypowiedzią specjalisty.
Dobrze! Ja tam kawusię uwielbiam, bez względu na to, czy przed, czy po wysiłku
-
hej kochane grubaski :P oczywiście nie wszystkie 
ale chyba każda wie, że ta strona tak nas wita rano...
"Witaj grubasku, jeszcze nic dzisiaj nie zjadłeś"
strona jest o.k.
ja też mam rowerek stacjonarny w domku i śmigam na nim około 40 minutek w dni,
w których stwierdzę, że za mało ćwiczyłam, a za dużo leniuchowałam 
a czasami w domku nie jeżdżę na rowerku, bo idę np. na siłownię albo aerobik 
na jutro mam plan... pójdę na basen... sama
to ćwiczenia aerobowe 
rano chyba pośmigam na rowerku i będę piła kawkę
choć nie piję jej często :P
może jeszcze troszkę posprzątam? troszkę więcej zrzucę tych gramów z siebie 
pozdrawiam BUZIAKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki