Strona 28 z 29 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 286

Wątek: Super, swietne ćwiczenie - rewelacja, ale ja padam:)))

  1. #271
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tez mam taka nadzieje
    wiesz co jesli chodzi o ten 1 dzien przerwy to ja weidera zaczynalam w sumie chyba 3 razy (tym razem skoncze) i jak mi sie zdarzyl dzien przerwy to juz nie mialam takiej motywacji i chyba efekty tez juz troszke inne
    tym razem postanowilam zrobic go raz a porzadnie i jak juz wytrzymalam 18 dni bez rzadnej przerwy (ostatnio to robilam weidera o godzinie 4:30-rano, bo tak wrocilam do domu,a nie zrobilam przed wyjsciem) to wiem, ze szkoda bedzie mi przerwac i tak juz sie przyzwyczilam, ze nie wiem co ja bede robic jak go skoncze

  2. #272
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wlasnie...wszystko to kwestia przyzwyczajenia wiecie ze kiedys nie moglam jesc samego jugurtu naturalnego bo wydawal mi sie kwasny? a teraz wcinam codziennie kefir piatnicy i jest pysznyy nawet sam bez zadnego dodatku a jak zjadlam normalny jogurt(acitivie truskawkowa) to myslalam ze zwymiotuje bo byl tak ochydnie slodki.. do wszystkiego da sie przyzwyczaic a do cwiczen to juz wogole

  3. #273
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    a ja już nie mogę ćwiczyć - dla mnie to zbyt trudne. chyba ograniczę się do zwykłych brzuszków

  4. #274
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    PÓŁ WEIDERA JUŻ ZA MNĄ
    ale teraz to sie dopiero zacznie, ja nie wiem jak ja dam rade robic po te 18 czy 20 powtorzen, nie wspominajac juz o 24, pocieszam sie, ze teraz to efekty bedzie szybciej widac

  5. #275
    ewka~ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzisiaj robię 13 dzień Jeśli się dobrze oddycha to Weider nie jest taki męczący tylko trochę nudny Staram się go robić rano wtedy mam cały dzień "wolny", zawsze jak robię (doszłam już do 10 powtórzeń) myślę sobie że będę dopiero padać jak będę robić 20 i więcej powtórzeń to pomaga Również zaczynam 3 raz mam nadzieję że pomimo wyjazdu nie przerwę ale Gw1azda tak ja pisałaś i tak daleko dojdę więc nie przerywam. Wcześnie wstaję, więc jak wyjadę to mogę go robić rano jak wszyscy śpią

  6. #276
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ewka~ bardzo dobre podejscie, ja staram sie zawsze cos ogladac jak cwicze wtedy jakos szybciej to schodzi i ja zawsze wieczorem cwicze, zeby nikt mi nie przeszkadzal, kiedys chcialam rano, ale za pozno wstaje a jak mam sile to jeszcze krece hulahopem przed cwiczeniami, albo sobie tancze

  7. #277
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Ewka jak należy prawidłowo oddychać przy tym Weiderze - wdech zawsze wtedy gdy jestem w górze ?
    Wtedy jeden brzuszek nie będzie trwał 3 sekundy tylko dłużej . A w 25 minutach przy końcowych dniach to ja się nie zmieszczę nigdy , bez względu na to jak będą wyglądały oddechy .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  8. #278
    ewka~ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja wielką wagę przywiązuję do oddychania. Staram się nie "zapowietrzać", kiedy dostarczamy mięśnią tlenu spalamy więcej tłuszczu.
    Ja już widzę efekty. Robię już 2 tyg. Dziś myślałam że zrobie dopiero wieczorem bo wczoraj miałam mało imprezkę ale naszczęście dałam radę i już jestem po.

  9. #279
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Ewka ja to też bardzo dobrze rozumiem , że trzeba ćwiczenia wykonywać do końca a nie połowicznie - bo jest naprawdę inny efekt - sprawdziłam .
    Ale na temat oddechu napisano już różnie , chciałabym w końcu mieć jakieś przekonanie -chyba wdech powinien być w chwili spięcia - czy tak ?
    No i na jeden brzuszek jeden wdech - tak ?
    No bo wykonanie serii w 25 minut to jest chyba najmniej ważne , już większe znaczenie ma , gdy się w tym ćwiczeniu o 5 cm wyżej podniosę .
    W efektach doszłam na razie do pionowej kreski na brzuchu .
    Odpisz !

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  10. #280
    ewka~ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Słyszałam że wydech musi być w momencie spięcia mieśni czyli jeśli wykonujemy pracę musi nastąpić wydech (sorry że tak technicznie ale pisałam fizykę na maturze i mi zostało )
    Ja robiłam odwrotnie jakoś tak wygodniej ale już się powoli odzwyczajam i robię prawidłowo. Wszędzie słyszę że nie liczy się ilość ale jakość ja ostatnio wszystkie ćwiczenia robię wolniej ale chyba lepiej bo dokładniej.
    Jestem dzisiaj 15 dzień Zaraz się zabieram do robienia ehh 12 powtórzeń dziś. Późno już a ja jeszcze siedze w piżdżamie i nie nie zrobiłam ehh ale ze mnie leń

    Dagmara pionowa kreska na brzuchu to super! Ja u siebie zauważyłam że mam z przodu taki mięśień i nie mam już tyle tłuszczyku na brzuchu i bioczki jakieś takie się mniejsze zrobiły

Strona 28 z 29 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •