Wątek: AEROBICZNA 6 WEIDERA

agatkax musiałam sobie zrobić przerwe jedno-dniową podczas okresua a ten drugi zgubiony dzień to skutek lenistwa.

dziś bolą mnie chyba wszystkie mięśnie brzucha. wczoraj na wf-ie w szkole były ćwiczenia te mięśnie a poza nimi to robiłam jeszcze A6W , ABS i pare innych chyba troche przesadziłam...

aaaaaaaa jutro 5 dzien !!! ja dziisiaj juz doslownie ledwo to robiłam masakraaaaaaaaaaaa. Mam nadzieje ,ze moj wysilek nie pojdzie na marne

a ja mam pytanko do osób ktore wytrwaly do konca. przez pierwsze dni cwiczen bylo wszystko wporzadku ale gdzies ok. 10 dnia cwiczac odczuwalam dyskomfort w okolicy odcinka szyjnego i przestalam cwiczyc. ciekawa jestem czy po prostu ja zle wykonuje te cwiczenia (chociaz wydaje mi sie ze stosuje sie do zalecen). Jednak jak wykonuje sie cwiczenia na mm. brzucha w seriach to jest odpoczynek i w tym czasie kregi odpoczywaja. Co wy na to?

juem napisz czy udało Ci się dobrnąć do końca 6 Weidera i jakie widzisz rezultaty??

dzana mnie ostatnio też trochę boli szyja, ale głównie przy ćwiczeniach 1 i 2, jednak nie na tyle by nie móc ćwiczyć.

Wcześniej zastanawiałam się tylko czy dam radę i nie potrzebowałam nic innego, teraz (dziś robię 29 dzień) słucham muzyki, oglądam telewizję aby jakoś wytrzymać, bo nuda okropna.

Wydaje mi się też, że nie wyrobię się w czasie 25 min na koniec. Pozdrawiam

Całe 7 dni przed końcem zrezygnowałam - z nudów Nie mogłam doczekać się końca a po pierwszej rundzie ziewałam muszę przyznać że miałam potem dobry sen hihihihi. Zaczęłam ćwiczyz z pump it up i z tym to się nie nudzę Pot spływa strumieniami a o to mi chodzi bo jak pot jest to i spalanie tłuszczyku. Po 6 mam mięśnie no ale brzuch został a tych mięśni jak się nienapnie to ani nie widać ani nie czuć te ćwiczonka nie dużo mi dały.

jezli wczesniej robilam a6w rano naczczo a teraz robie jak mam czas , czyli w trakcie dnia albo wieczorem to cos sie dzieje ?
bo mnie te cwiczenia starsznie mecza i nigdy nie moge sie teraz do nich zabarc ....

nie wiem d;laczego ,ale jak zrobie 2 serie to juz nie moge , slabo mi , wymiotowac mi sie chce

Brakuje mi coraz bardziej motywacji do dalszego robienia 6 weidera...
Efekty mniejsze niż bym się spodziewała, nuda i już na te ćwiczenia patrzeć nie mogę...
Juem mnie też troszkę motywowała, a teraz mi tego zabrakło...
Dziś udało mi się zrobić 31 dzień (20 powtórzeń) ale cały czas zastanawiam się czy nie przerwać...
hmmm zostało mi tylko 11 dni .... oby jakoś dotwać do końca

Mhm..ja robię dziś 15 dzień- bez tv trudno wytrzymać...
Przyznam że ja efekty widzę- wykonuje ćwiczenia solidnie,ale od października CODZIENNIE ćwiczyłam brzuch min.20minut.
Inna rzecz: czuć baardzo twarde mięśnie-ale co z tego skoro pokrywa je lawina tłuszczu (zwłaszcza w dolnej części)-i tu walczę tylko dietką i masażami bo na aeroby nie mam czasu...szkoda

agatkax musisz wytrzymać do końca!!! teraz ty mnie motywujesz chociaż ja już pare dni opuściłam...ale wiem że jak ty dojdziesz do końca to mnie też się uda, więc weź się w garść i zmobilizuj się jakoś do ćwiczeń.

Ja też już nie moge znieść tej nudy podczas robienia ćwiczeń...
ostatnio opaliłam sobie ten mój brzuszek i wyglądałby całkiem nieźle gdyby nie te boczki...

Pasibrzuszek16 idę ćwiczyć 32 dzień 6 Weidera i masz w tym spory udział, bo zastanawiałam się już aby dać sobie z tym spokój... i pamiętaj, że teraz i Ty przestać nie możesz