-
ja zawsze chcialam miec mniejszy, a teraz przez odchudzanko mam maly, ale wolałabym mieć tamten stary yhehehehehe
-
Naru ----> Zgadzam sie i jutro grzecznie biorę do szkoły sniadanko Serio bawarka i banany pomagają?? Jestem wniebowzięta tą wiadomością bo jedno i drugie po prostu uwielbiam, tylko tym bym mogła żyć Popieram, że ferie fajnie byłoby mieć za 2 tygodnie, bo Ty moim zdaniem masz troszkę za wcześnie a ja znów za późno ale co zrobić Ja np przed feriami już zaczynam 2 półrocze.. lipa max Ale pocieszam sie myślą, że jak Wy będziecie do szkoły maszerowac ja będę wypoczywać Achaś, nie wiem czy mówiłam, ale te foteczki na Twoim topicu śliczne Buziaczki dla Ciebie chudzielcu :*
Lowd ----> Stosuję sie do Twojej rady i właśnie zrobiłam sobie plan jutrzejszych posiłków Masz racje, ze w ten sposób nic nieplanowanego mi się nie wkradnie do dietki.
Hiphopera ----> A ja bym chciała mieć większy no, ale cóż trzeba się cieszyć tym co mi natura dała Herbatka z mlekiem nikomu chyba nie smakuje (tylko ja ją lubię). Jak ostatnio zrobiłam moim kumpelom, bo chciały spróbować czego piję to jakoś im się minki zmieniły i stwierdziły że za żadne skarby by tego nie ruszyły :P Ale mi smakuje i piję no i mam cichą nadzieję na efekty
Dorcas ------> Kobieta zmienną jest... Tez od dzisiaj planuję i zobaczymy jak mi to wyjdzie, ale cos tak myślę że to może pomocne być
Buziaczki dla Was Kochane :* Dzięki że mnie wspieracie
-
Annie życzę powodzenia w odchudzaniu Napewno Ci się uda...Mam bardzo podobny problem do Ciebie, bo też często zdarza mi się, że w szkole głoduje. A na ostatnich przerwach często nie wytrzymuje i objadam się słodkościami ze szkolnego bufetu. Znacznie łatwiej jest mi się zdrowo odżywiac w domciu, bo w szkole często ktoś chce mnie poczęstowac czyms bardzo kalorycznym (chociażby chipsami)...I jak tu nie uledz pokusie? Ale postanowiłam z tym skończyc raz na zawsze. Od trzech dni się zdrowo odżywiam. I oczywiście cwicze...Az mnie bola miesnie brzucha Ale czego się nie robi dla upragnionej figury? Co do herbaty z mlekiem rzeczywiscie pomaga..A ja mam wręcz odwrotny problem. Chciałabym miec mniejszy biust. mam nadzieję, że jak zrzuce pare kg to i biust zmaleje jak myslicie?
-
jak byłam we Francji to mi tam rodzina zawsze jak wracalismy z gor proponowali owa herbatke , a ja zawsze grzecznie dziekowałam mowilam ze nie przepadam za herbata
bo nie lubie herbat , pije naprawde zadko jak sie zle czuje np mietowa , a tak to nie ma bata
kiedys pilam nalogowo lipton z rumem
-
cześć Aniu
jeszcze nie byłam u ciebie nigdy, ale widzę, że tu całkiem sympatycznie
też nie jestem wysoka (162 ), więc witaj w klubie :P
trzymam kciuki, żeby ci sie udało buziaki:*
-
Naprawde dziękuję wam wszystkim za wsparcie, tak mi mówicie wszyscy, z esie uda że zaczęłam sama w to wierzyć A jak wiadomo wiara czyni cuda więc kto wie... Co do herbatek to ja mam odwrotnie = jestem uzależniona od zielonej Piję jej min 2 l dziennie. Wogóle mam fioła na punkcie herbatek różnego typu, a herbaciarnia to dla mnie raj po prostu Cezgo ja już nie próbowałam... od zielonej z mlekiem po czerwona z cynamonem A właśnie a propos bawarki... Żeby mieć większy biust to jaka musi być herbatka z mleczkiem?? Musi byc normalna, czarna? Ja piję tylko zieloną (czarnej nie lubię) i dodaję mleko do zielonej ale się zastanawiam właśnie czy to wogóle podziała Moja mam mówiła, ze jej dawali bawarkę po porodzie ale to z normalną herbatką wiec nie wiem w koncu. Chciałabym miec kiedyś Hiphoperko biust, który chciuałabym zmniejszać Dzięki Ci Dzasminko za odwiedziny, także życzę Ci powodzenia w odchudzaniu :* Krasnale górą
-
Bosh...herbata z mlekiem...to sie da pić?
-
Ja nie lubie:P ale kiedys nawet roche pilam, ale nie dla biustu bo i tak mam duzy;]
annie powodzenia w dietkowaniu, dobrze ci idzie!;*
-
herbatka z mlekiem spoko jest ale nie wiedziałam, że działa na biust chyba zacznę stosować :P
-
Zaręczam Ci Noem, że da sie wypić a nawet da się polubić No w końcu ktoś kto też lubi (buźka dla Dzasminki) Idzie mi tak sobie, ale będzie lepiej, obiecuję Ale jestem dzisiaj wściekła to po prostu chyba zaarz komuś krzywde zrobię....wrrrr....... Już na brata najechałam, na mamę i wkurza mnie dosłownie wszystko (nawet to, ze ktos w kuchni siedzi a do brata kumpel przyszedł) To chyba mi sie okresik zbliża, bo az mam ochote w ścianę walić.... Ile mam nauki to po prostu strach pomyśleć, pewnie nockę trzeba bedzie zarwać Najgorzej, ze jutro zaliczenie z łaciny mam a jeszcze nc nie umiem I nie wiem jak się nauczę z takim humorem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki