-
Mnie tu nie było a Wy nic tylko o chupkach i chipsach :wink: Hehe a więc jest tak...
Najpierw się pochwalę (niestety nie a propo diety) Zajęłam razem z moim zespołem w formacjach I miejsce, a w duecie z koleżanką V miejsce Jupiii :) Fajnie, nie?
Teraz ta gorsza informacja... noga mnie nadal boli :( No i z dietą też nie bardzo... Po po drodze o 2 w nocy wszyscy zgłodnieli, bo nie było obiadu... I wpadliśmy do McDonalda o 2 w nocy :wink: O jenyy... Ale i tak to wszystko spaliłam tańcząc.... no ale nie o to chodzi... W ogóle dietkę zaniedbałam czyli od dzisiaj się biorę porządnie za siebie, bo mam Mistrzostwa Polski w Hip Hopie za miesiąc raptem! Muszę do tego czasu sobie wyrzeźbić ciałko! Taki mam cel...
Dzisiaj jak na razie zjadłam:
zupkę ogórkowa na śniadanie ( bo wstałam o 14 i akurat zupa była :wink: ) -120 kcal
pół szklanki pysia - 60 kcal
-
nie no wofole nie pogada :D z kim my sie tutaj zadajemy ;)
gratuluje ;)
-
Jejku mistrzostwa tańca w hip-hopie?! :shock:
Jak ja bym tez tak chciała....
-
ja to wogole chcialabym byc mistrzem w czymkolwiek, jak na razie to jednynie w jedzieniu jestem mistrzem :lol:
-
ja sie nie maam czym pochwalic
dwa razy mialam srebrny medal w tenisie stolowym...grrr a tak malo do zlotego brakowalo :x
oprócz tego to jestem mistrzem w niszczeniu wszystkiego itp :P :P
-
w kategorii sportowej jestem zdecydowana anty-mistrzynia :D
a bym sobie zjadla pizze :evil: tak mi sie z chipsami skojarzylo :roll:
-
jakby u mnie w miescie byly nauki tanca hh oooooo jaaaaaaaaaa :roll:
-
Widzę, że popieracie moją pasję ( to jest taniec ) :wink: Hehe... serio, super sparawa 8)
Dietowo: spoko.... równy 1000. Znowu musze być na tysiaku bo przytyłam cholera :evil:
Idę czytać "Starego człowieka i morze" bo mam na jutro zadane... :wink:
-
ja chce na tanieccc ale jakos nie mialabym na to czasu w tym roku :x :x
przytylas?
-
no taniec ... jeszcze te rytmy .. ulaaa juz CIe lubie :D