dzieki dziewczynki pomysle
dzieki dziewczynki pomysle
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
zgadzam się z Dorcas. Ally naprawde przemysl to.
ale mam wrazenie ze po mnie wcale tego nie widac znajomi mi mowia ze schudlam zmizernialam itd, ale do mnie to nie dociera patrze w lustro i widze to samo blee
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Własnie o to chodzi..problem nie jest z twoim ciałkiem bo juz doszłas do tego czego tak pragnęłas..problem tkwi w główce..musisz nauczyc sie myslec ze wygladasz super bo tak jest (nie widziałam na własnei oczka ale po takim spadku wagi napewno jest super) wiec jak jest super to bardziej super juz nie moze byc..bedzie tylko gorzej
Ally ale liczby mówią same za siebie masz 170 i 48 kg,
wazysz malutko wiec nie mozesz wyglądac grubo,
a przeciez wychudzonym to tez nie za ladnie,
z jedego wpada sie w drugie,
hejka cos sie stalo ze mnie nie odwiedzacie ?? u mnie ok dzis 800 kcal
oki zjadłam wiecej...ale teraz tak cholernie zle sie z ta mysla czuje
sorki wiem ze jestem wnerwiajaca , ale juz nie wiem co mam robic
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Madziu jestem z Toba, dawno mnie tu nie bylo wiec chociaz zostawiam slad
Ally na początku bedziesz sie tak czula, ale po jakims czasie wszystko sie unormuje,
organizm musi sie przyzwyczaic
Nie jestes wnerwiająca, masz problem, a my próbujemy ci jakos doradzić
po to jest forum zebysmy sie wspierały i marudziły napewno sie przyzwyczaisz a co wiecej nie przytyjesz!!
Zakładki