-
no kupuje sie papier do pieczenia, kladzie sie go na brytwanke i nie trzeba jej smarowac tluszczem, tylko teb papier wystarcza
pieklam dzisiaj tak ciasyeczka ( nie zjadlam zadnego :P ) wyszly takie kruche, fajne
mozna tak robic np. pizze etc
-
oooo to trzeba ten papier zakupić
-
Ja robie na ruszcie
najbardziej lubie piers z kurczka z rusztu mniam
-
i dzisiaj mialam 1050kcal
musze jeszcze hula hopem pokrecic..
zastanawiam sie wlasnie czy nie zwiekszyc na jakis czas limitu kalorycznego, tak wiecie, dla podkrecenia metabolizmu... bo bardzo wolno mi te kg ida.. boje sie ze schudne do wakacji 
bo chcialabym wazyc ponizej 55kg..
no ale nie wiem.. musze to przemyslec, bo nie wiem czy czasem nie wyjdzie mi to na zle.. ;/
tak przez jakis czas jesc wiecej..
jutro na obiad zupa pomidorowa
kompletnie nie mam pomyslu co moglabym zjesc na sniadanie..
:*
-
hmmm.. a moze ja za duzo jem na kolacje? :> dlatego wolniej chudne..? bo kolo godziny 16 ja mam jeszcze 400kcal do zjedzenia.. od jutra moja kolacja to najwyzej 150kcal!
bede jadla wielkie sniadania i 2 sniadaniaa! przetestuje to przez tydzien, moze beda jakies efekty
-
a podwieczoku w ogole nie jesz ?:>
-
schudniesz poniżej 55 na pewno!! trzymam kciuki :*
-
ja mam naczynie zaroodporne wiec tez pieke bez tluszczu.
no kolacja ogolnie powinna byc lekka
a njlepiej zbey byla bialkowa.
-
no wiec dzis:
musli z mlekiem (sporo musli :P )
grahamka (ile ona ma graam?) + szynka drobiowa + ogoreczek
zupa pomidorowa
kefir piatnicy
ja nie jem podwieczorku, bo obiad mam dopiero o 15, a kolacje jem przed 18.. wiec to nie ma sensu, bo potem mi za duzo kcal zostaje..;/
-
ja mam podwieczorek czesto wiekszy od kolacji :P bo podwieczorek mam o 16 a kolacje o 18, wiec na kolacje zadko przekraczam 150 kcal
mysle ze zwiększenie limitu nie jest zlym pomyslem, ja teraz jem 1200 i czuje sie o niebo lepiej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki