-
Kurcze Dorcas różnica ogromna....
Ale zle liczysz bo jedne dżinsy maja od 26 (bodajże w górę) a inne od 36 i to jest ten sam praktycznie rozmiar tylko inaczej oznaczony. Jezli liczysz ten od 44 to wg drugiego rozmiaru masz 37/38 Ale róznica jest ogromna, bo schudnąć 6-7 rozmiarów...
Gratuluje Tak dalej trzymaj
-
wiem wiem namotalam ale to wsyzstko wlasnie zaloezy od tych numeracj
ja liczylam to tak ze mialam do tego pierwszego czyli 36 a teraz 27.
Zresztą dla mnie zawsze to czarna magia byla, ale wiem ze schulam o dobre paaaaree rozmiarów.
Wreszcie jak ide do sklepu moge wziąśc spodnie niekoniecznie dla doroslych, bo te mniejsze na mnie pasują
-
sniadanie:7.00->jogurt wisniowy---250kcal
2sniadanie;10.35->grachamka z serkiem Twoj smak->200kcal
obaid:15.30->ryz, z jablkami gotowanymi z cynamonem i cukrem pewnie, twarozek z sera tlustego, cukru i smietany ;/ ale ile tego zjadlam,,, o ludzie,,, jak pscyhiczna.... zjadlam raz mało, a potem zaczelam dokladac po lyzce, 2, 3 lyzka.... i zjadlam napewno z 2, a moze z 3 porcje tego,,,, az mnie brzuch boli
ale to nie bylo takie straszne,,,, gdyz to nie byl taki zwykly napad, jak mam, mowie stop, i dalej dieta, nie martwie sie, nie jem wiecej....
RAZZEM: nie wiem, do obaidu było 450kcal, a ile mial ten obiad to nie weim,,,, ale dzis chyba 1500 nie przekroczylam nie wiem
zoabczymy pozyjemy, boje sie ze nie wytrwam na diecie do wakacji, ze znowu przerwe, dzis dalam popis juz, a to dopiero 2dzien
-
lemonkowa, bo wlasnie początki są najtrudniejsze
potem bedzie latwiej zobaczysz
-
no własnie,najtrudniej zrobic pierwszy krok,przerwac jakis ciag....ale wszystko jest do zrobienia i ja mocno mocno w ciebie wierze i wiesz ze trzymam kciuki
-
lemonkowa, zgadzam sie z dziewczynami, poczatki sa najtrudniejsze, zreszta jak ja daje jakos rade, to Tobie sie tez na pewno uda! wierze w Ciebie!
-
A czy drugi tydzien to nadal poczatek? TYle juz sie odchudzam, na poczatku bylo spox, 800-900 kcal, cwiczonka itd. , a ostatnio to sie wacha pomiedzy 1000 a 1100 a ja jestem zalamana, brak jakiejkolwiek motywacji i za duzo czasu w poblizu lodowki... eh trzeba ostro wziac sie do pracy!
-
airandirilno i tyle powinnas jeśc bo to mninimum jesli jeszcze cwiczysz wiec sie nie amrtw
lemonkowa tak tak, początki najtrudniejsze, potem będzie już tylko lepiej
-
Mam nadzieje...
a powiedzcie mi, lepiej wazyc sie codziennie czy w jakis odstepach czasu?
-
codziennie raz na tydzien to minimum
ja sie waze raz na miesiąc, a wage mam w domu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki