Strona 113 z 192 PierwszyPierwszy ... 13 63 103 111 112 113 114 115 123 163 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,121 do 1,130 z 1915

Wątek: Nastolatki

  1. #1121
    Kachorra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe Jagcia więc:
    13stke skończyłam , dobrnełam do końca bez żadnych grzeszków
    czujesz to//? 2 tyg bez ani grama słodyczy, chleba, soczków, normalnych obiadów itp : i ok 500 kcla dziennie
    generalnie czułam sie fatalnie na niej a;e co tam ważne ze schudłam 7 kg :]
    nie wiem ile wróciło bo boje sie zwazyć , ale ostatnio było 3 kg wiecej wiec nie jest tak źle
    tzn nie było :] teraz jest gorzej :/
    ale jutro zaczyna,my na nowo
    a szpinaku nie lubie własnie przez tą diete :/
    bleeeeh hehe
    i mash racje, można ją powtarzać dopiero co 2 lata ale wiesz... poewnie troszq mnie znash... hihi... dla mnie nie ma zasad co do diet

    a co do mierzenia to radze zmierzyć sie rano w sylwestra :]
    bedziesz wazyć mniej :] hihih
    buziaczki :****

  2. #1122
    jagcia Guest

    Domyślnie

    A ja mam wspaniałą wiadomość. Po ponad półrocznej przerwie...
    DOSTAŁAM OKRES!!!
    Co prawda na razie skąpy, ale może potem bedzie więcej(jak zwykle).
    No, to tyle... Cieszę się bardzo
    Buziaki!!!

  3. #1123
    Iraska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Laaaał, Jagcia, owacje . Mój też cosik skąpy, ale pojawia się regularnie (co 35 dni, hehe ).
    Chyba znów zacznę "nawiedzać" to forum. Normalnie puchnę w oczach . Wczoraj jak stanęłam na wagę to normalnie prawie spadłam !!! 63,6 kg , dziś rano 62,8 kg !!! . Dzisiaj jem tylko l-karnitynę, bo jak nie schudnę do końca przyszłego tygodnia do 61,5 rano to się zabiję.
    Głupi grubas ze mnie

  4. #1124
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Iraska, Iraska, Iraska, radzę zjeść coś oprócz l-karnityny. A najlepiej dać sobie siana ze środkami farmakologicznymi(moga szkodzić, może szczególnie w naszym wieku!!!) i postawić na ruch. Jak wiesz, ja tak zrobiłam i rezulataty oglądam do dziś, choć minęło juz kilka miesięcy
    Mój okresik jest w tej chwili obfity tak jak wtedy, gdy miewalam. Czyli wszystko racej w porządku. Kiedy to-to się skończy, wybieram się znów do lekarza. No i oczywiście wznawim Bodytrainera!!!
    Najwazniejsze jest to, że zapanowałam ziś jako tako nad moim aptetyciorem i tonę owoców(kiwi, banany, jabłka) + ser biały zdecydowałam się pochłonąć nie zaraz bo śniadaniu(kilka kanapek), tylko trochę później. Może... za chwilę?
    Pozdrawiam i piszcie tu więcej!
    Wasza uśmiechnięta (J)Agcia.
    P.S. Wielkie postanowienie: nie mierzę sie aż do Sylwetra

  5. #1125
    Iraska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Blech, Bodytrainer mi się już znudził. Rzygam Bodytrainerem . Teraz jeżdżę z psem na rowerze (tzn pies biegnie obok ). I tańczę

  6. #1126
    jagcia Guest

    Domyślnie

    A mnie się nie znudził i prawdopodobnie nie znudzi. Lubię te ćwiczenia, bo są fajne, a poza tym dzięki nim schudłam Jazdę na rowerku popieram, też lubię i też dzięki niej schudłam, ale na razie pogoda nie dopisuje, więc pojeżdżę chyba dopiero na wiosnę...
    Co do pieska, to też popieram. W ten sposób łączysz przyjemne z pozytecznym A propos, podobno psy nawet uprawiają jogę
    Pozdrawiam!

  7. #1127
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    przez ta glupia zime wszystko, nic sie czlowiekowi nie chce, zimno i wogole

  8. #1128
    Iraska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To jesteś jakaś szczególnie wytrzymała, bo ja nie lubię monotoni :/. Dzisiaj rano waga pokazała 63 kg ! Zaraz sie pochlastam . Chyba przejdę na jakąś dietę(najlepiej kanapkową, zajebista i nie trza duzo pichcić), albo sie zabiję

  9. #1129
    Iraska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A wogóle to zajdałam przed chwilą mniej jak pół pizzy czyli 300kcal . Już wspominałam, że jestem głupia ?
    Chyba powrócę do dziennieczka kalorii
    Ogółem dziś zajdłam Muz jabłkowo waniliowy Andros (chyba 89 kcal) dosłownie kawałeczek szarlotki (oceniam ten kawałeczek na 50 kcal), pudełko tic taców (pewnie ok 100 kcal), czekoladową Sonatę (120 kcal) batona (240 kcal) no i pół pizzy (300 kcal). Czyli razem 900 kcal !!! Jestem głupia . Do końca dnia jeszcze tylko mus Andros i koniec !

  10. #1130
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Dieta kanapkowa? Pierwsze słyszę, ale brzmi najbardziej sensownie ze wszystkich dotychczasowych. odobno jednak TRZEBA jeść coś gotowanego. Gdzieś czytałam, że ciepłe posiłki sycą na dłużej(nawet się chyba u mnie sprawdza). Z kolei trawienie zimnych posiłków ma pochłaniać więcej kalorii, bo trzeba to żarcie ogrzać...

    Iraska, nie opychaj się świństwami, tylko jedz normalne żarcie(zdrowa żywność), a przynajmniej nie zastępuj jej słodyczami i fast foodami!!! Jeśli już zgrzeszysz - to trudno! Nie rezygnuj z dwaki witamin! Jak niby masz schudnąć, skoro jesz same śmieci? W ogóle, radzę postawić na ruch. To samo mk, Ty leniu!!!

    Mnie boli brzuszek, ale tak, jakbym miała zakwasy
    Pozdrawiam!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •