Strona 347 z 354 PierwszyPierwszy ... 247 297 337 345 346 347 348 349 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,461 do 3,470 z 3536

Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

  1. #3461
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    10 frytek wazy 11 g 100g ma 250 kcal
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  2. #3462
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    od wegli gorsze są tylko węgle z tłuszczem..

  3. #3463
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    dzieki za pojazd, wiem o tym kazdemu zdazaja sie wpadki
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  4. #3464
    suszona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    Jarosław
    Posty
    281

    Domyślnie

    aj nie przejmuj sie raz Ci sie nic na pewno nie stanie... ja no dzisiaj zjadlam czekolade (250g) sama... Akcja dokarmianie chudzielca bylo;/

  5. #3465
    Awatar BananowaStudentka
    BananowaStudentka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    313

    Domyślnie

    nie badz znowu taka obrazliwa.
    jak ludzie ci chca pomoc! tylko frytka frytce nierowna.. i np niewiem moja mama robi takie wielkie ociekajce tluszem, i jakbym zjadla 25 frytek to bym sie pewnei tak obzarla.. ;P hehe no ale wiesz moim zdaniem sama wiesz co jadlas - porownaj sobie te frytki do np delicji i czy w takim samym stodpniu Cie nasycila? bo jak pomysle sobie ze moglabym zjesc za tyle samo kcal 25 frytek badz delicje to wiadomo co wybiore;P
    Liczę na Waszą pomoc!
    Czerwiec - Odchudzanie
    Waga : 58-60kg. Zapraszam Serdecznie kliknij

  6. #3466
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    nie jestem obrazliwa, po prostu wkurza mnie czasami takie dowalanie ..mozna to troszq w inny sposob napisac no ale ok niewazne..
    wczoraj myslalam ze bedzie napad ale wyrobilam na 1350..
    dzisiaj sie nie wazylam bo musze odczekac az spadnie tzn sie ustabilizuje bo znowu bylo wiecej..najprawdopodobniej woda mi sie zatrzymuje..musze ostro ograniczyc sol
    jakos nei mam pojecia co jesc.. mam na cos ochote ale nie wiem na co..
    pieczywo odpada
    juz nie wiem kogo sluchac.. otatnio Suszona mi napisala ze czytala o chlebie..no i wyszlo ze chleb wspomaga chudniecie brzucha ... ale ja chyba nie moge ;/
    poza tym jakos to sie wydaje nierealne ..w takim razie dlaczego w 2 fazie sb trzeba jesc jak najmniej chleba ?
    badz madry i pisz wiersze..
    chyba mi troche boczki i lapy schudly.. moze i uda? bo jakos jedna para spodni jest luzniejsza..
    w koncu..zeby jeszcze zobaczyc na wadze 57..wtedy uwierze ze potrafie zejsc do 50..
    ..
    chcialabym zmniejszyc do 1000 ale nie wiem czy potrafie sie utrzymac nie chce napadow..a poki co nie mialam zadnego
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  7. #3467
    suszona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    Jarosław
    Posty
    281

    Domyślnie

    jak nie mialas to nie ma sensu... ja mam dzisiaj problem z brzuchem.. juz nigdy wiecej kapusty

  8. #3468
    Saphiree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Buziaki alyy ;* Co tam słychać? zapraszam do mnie ;*

  9. #3469
    NewYorkGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!
    Myślę, że nie powinnaś schodzić do 1000kcal. nie ma co kusić losu..
    Nie poddawaj się! Zejdziesz z wagą, ale spokojnie, najważniejsze są efekty, a one jak wiesz nie przychodzą łatwo.
    3maj się i życzę powodzenia w odchudzaniu!
    Pozdrawiam

  10. #3470
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    Siema Skarby
    robie sobie kilku dniowa przerwe od wazenia ...
    wczoraj mi chyba za duzo wyszlo ale dopiero dzisiaj to sobie uswiadomilam no nic trudno
    dzisiaj 1200 i nie bede schodzic.. spodnie mi sie zaczely marszczyc na tylku i nogach <lol>
    i musze je ciagle podciagac jak nie zaloze paska...wreszcie nareszcie :d
    sniadanko omlet z 1 jaja i 2 lyzek platkow owsianych
    2 sniadanie jogurcik maly sliwkowy
    obiad pierogi z serem wyszlo 350 kcal :P + delicja
    podweczorek : lod czekoladowy nie wiedzialam ile ma dopoki nie zjadlam.. cos podobnego na necie znalazlam no i wychodzi chyba 320 kcal.. ale bylo warto
    kolacyjka 2 spore jablka
    heh mam dobry humorek w sumie nie wiem czemu moze to przez laborki z chemii raz ze mi sie dzisiaj skonczyly 2 ze mam all wejsciowki zaliczone a tym samym cwiczenia , 3 ze 4 stoi w indeksie <duma> :P
    na uczelni sajgon ;/ niedlugo sesja.. zadzgac sie mozna..ale jak sie uda spadam na dietetyke albo ratownictwo medyczne <lol>
    buzka
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •