-
zazdroszczę, ja nie umiem pływać :d nooo...tak ledwo ledwo
-
Szczerze mowiac to tracilam entuzjazm do pisania na moim watku - nikt mnie nie odwiedzal...
Co do szkolenia ratownikow - nie bylo zbyt trudno, ale musze przyznac, ze woda w jeziorze o tej porze roku jest lodowata. Dzisiaj wstalam z czerwonym gardlem... Strasznie mnie boli... Masakra...
Ale nie ma co narzekac - teraz sie ciesze, ze ten kurs dobiegl konca - chociaz nad koncem obozu ubolewam...
Pozdrawiam, buziaki
-
no ale masz już to za sobą - to najważniejsze jeszcze raz gratuluje
-
Haha, wiem Noe, na szczescie mam to jzu za soba!
Dziewczyny... WAAAAAAAAKAAAAAAAAACJJEEEEEEE
-
Teraz zapodaj namiary, zadzwonie do Ciebie, jak bede potrzebowac pomocy ratowniczej
W lodowatosc wody nie watpie - chociaz nad jeziorem jest pewnie cieolejsza niz u nas nad rzeka..
Heh do wakacji jeszce troszke :P
-
Oj, wierzcie mi, woda byla strasznie zimna... Jak juz sie czlowiek rozplywal to bylo lepiej... ale pierwsze zanuzenie bylo straszne...
Ja juz mam praktycznie wakacje - do wczoraj musielismy miec wystawione ocenki
-
Przepraszam,ze dopiero teraz ale chciałabym Ci złozyć spóźnone aczkolwiek baaaaaaaaaaaaaaardzo szczere gratulacje To na prawdę świetnie ze jesteś już ratownikiem
Troche mnie nie było na forum Ale już wracam z nowymi pokładami energii Ja jeszcze w przyszłym tygodniu coś mam na uczelni i też powinny być już wakacje Planowałaś wakacje aktywnie fizycznie, ja też. To mam nadzieję, że będziemy sie wymieniac doświadczeniami i radami
-
Coś Cie nie ma...
-
-
Juz jestem, przepraszam za 'ciche' dni )
Jak u mnie z dietka? Ach, lepiej nie mowic... Teraz,, kiedy zaczna sie wakacje, postaram sie to nadrobic. W roku szkolnym mi nie szlo, wiecie, nawal nauki, stres w szkole, pozne chodzenie spac, a co za tym idzie, czasami potrafilam cos przegrysc bardzo pozno...
Co najwazniejsze - koniec z tym. W wakacje (bynajmniej dla mnie) jest duzo latwiej, nie chce mi sie zbytnio jesc, mam wiecej ruchu (ooo tak ) i o wiele, wiele mniej stresu
Mam nadzieje, ze na mnie nie nakrzyczycie... ale za to bedziecie mnie dopingowac...
Teraz nie ma zmiluj, chce w koncu na Studniowce wygladac ladnie, szczuplo... I nie tylko na Studniowce Chce byc po prostu szczupla dziewczyna
Czesto chodze na basen, musze jakos wygladac
Gosiu mam nadzieje, ze bedziesz nadal ze mna... I nie bedziesz na mnie krzyczec, ze nie dietowalam. Obiecuje, ze sie to zmieni Nie wiem czemu, ale bardzo Cie polubilam! Super, ze sa takie fora (tak to sie mowi?!) jak to
Kasiu widze, ze wazysz juz 53 kg. Gratuluje! Pewnie wygladasz bardzo ladnie! I tak trzymaj!
Pozdrawiam Was, muuuuaaaah, zmykam odwiedzac Wasze watki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki