Wątek: zaczynam nowe życie-początek str. 7 :D

gruba dwunastka (teraz juz chuda:P ) z tego co wiem zaczynala odchudzanie na SB i podobno torche schudla ale mysle ze jak skonczysz ta diete to jedz na tysiaku) ja wole tysiaka:P bo kurde jak mi w tych dietach pisza o jakims wymyslnym zarciu to ja dziekuje:P

Też zrezygnowałam z Sb bo tam nawet owoców nie mozna jeść Tysiaczek jest łatwiejszy i przyjemniejszy

dla mnie tysiak nie byl latwiejszy poniewaz mama mi mowila ze nie bedzie mi kupowala niskokalorycznych rzeczy tylko mam jesc to co jest w domu wiec jadlam nieraz wychodzilo tak ze bylo 350 kcal na obiad a jadlam bardzo malo i bylam strasznie glodna pozniej

Dzisiaj weszlam na wage i w ciagu 5 dni schudlam 3 kg wiem wiem powiecie mi ze to woda ale obojetni co by to nie bylo to i tak 3 kg mniej

powinno sie jeśc wszystko ale z umiarem, dlatego nie lubie zbytnio tych dziwacznych diet typu SB.
przynajmniej to nie dla mnie.

każdy ma inny gust każdy woli co innego. Np. moja siostra nie nawidzie brzuszkow a ja uwielbiam, moge je robi i robic tak dlugo az sie zmecze. Ja mysle ze poprostu kazdy powinien stosowac to co lubie i tak zeby mu bylo milo sie odchudzac bo dla mnei dzieki tej diecie to nie jest kara za to ze jestem gruba tylko zmiana nowy styl zycia, ale oczywscie nie neguje niczyjego zdania (to do ciebie Lou :P) pozdrawiam

A co dzisiaj zjadłam?:
-1 świerzy ogórek z połową jogurtu naturalnego

potem obiadek jescze nie wiem co mama mi wymysli

jeszcze zjadlam 2 kawalki kurczaka i 2 pieczarki oprocz teg zupke z proszku :/

no i pięknie, oby tak dalej i zdala od tych słodyczy

Słyszałam że SB jest bardzo skuteczna (i twoje dietowanie to potwierdza) ale ja nie mogę się połapać w tych zasadach, poza tym moi rodzice niezbyt chętnie patrza na moje diety i musze jeść na obiad to co jest więc niestety SB jest nie dla mnie i skazana jestem na 1200

zasady SB sa proste mozesz cos tam jes i ne mozesz ale skoro muszisz jesc to co ci kaza to rzeczywiscie to trudne no a ja mialam dzisiaj 3 wpadki a mianowicie nie zdazylam zjesc sniadania w domu ale zamiast se kupic po drodze cos co moge jesc to nie ja musialam isc do sklepiku bo bulke cos w stylu pizzy potem wracając kupilam se taki paluch serowy a potem jescze ciasrko francuzkie z jablkiem i teraz sie tak czuje jakbym przez ten dzien przytyla te 3 kilo ktore schudlam, ale z drugiej strony juz 6 dznien i dopiero pierwsza powazna wpadka no to papa ide na zakupy bo zapasy mi sie koncza

Na pewno nie przytyłaś trzech kilo, to raczej działa podświadomość. Jutro dietka będzie ok Wierzę w Ciebie