-
widze, że nie tylko ja dzisiaj przesadziłam z jedzonkiem, ehh najważniejsze to w pore się opamiętać i nie rezygnować z dietki
-
co racja to racja, ja od dzisiaj jestem na SB i chcialam sie was zapytac czy dozwolone jest musli w pierwszej fazie (jeszcze nie jadlam, ale jutro mam w planie na sniadanie)
-
nie musli nie poniewaz:
a) sa tam owoce ktorych jesc nie wolno
b) jest tam mąka czyli skroba ktorej tez nie wolno
Dzieki dziewczyny ze wez mnie wierzycie a co bylo dzisiaj:
-troche surówki
-popcorn :/
-i 2 kawalki lososia pieczonego z przyprawami 
wszystko ok ale bez tego popcornu jeszcze potem kolacyjka 

-
Dzisiaj super!!! Brawo
-
cholera, a ja zjadlam musli
ale na cale szczescie nie bylo w nim owocow... bo to jakies musli prazone (zobaczymy co na to waga)
ja chyba tez zaczne tutaj wypisywac to co jadlam, w sumie jestesmy na tej samej diecie wiec chyba nie masz nic przeciwko... a dobre wsazowki i sugestiie zawsze sie przydadza 
no wiec ja zjadlam dzisiaj:
4 lyzki musli + mleko
jajecznika z dwoch bielek, jedna duszona pieczarka, jedna rzodkiewka
kefir 400 ml
twoim zdaniem to dobrze?
-
jezu ty tylko tyle zjadłas przez caly dzien? wszystko ok tylko musli tak wiesz nie zabardzo a co do mleka to mam nadzieje ze bylo chude? a tak to wszystko ok 

pozdrawiam 
A co ja dzisiaj? porażka :/
-bułka pizzowa :/:/:/ czemu ja nie moge jej rzucic ona na mnie dziala jak narkotyk :/
-sałatka fitness
-maślanka
-biszkopciki
-
no ja wczoraj wlasnie tyle zjadlam... musli odstawilam, bedzie musialo poczekac na lepsze czasy 
dzisiaj zjadlam:
salatka z pomidora, polowy ogorka, dwoch rzodkiewek z jogurtem naturalnym
orzeszki ziemne
twarog
3 paluszki rybne (w mikrofali wiec nie sa tluste)
a mleko naturalnie ze bylo chude, ja zawsze kupuje 0.5% dla siebie 
a ty musisz jakos sobie poradzic z tymi pizzerkami
ja bylam uzalezniona od slodyczy a teraz juz 3 miesiace jakos sobie bez nich radze... wiec ty tez musisz dac rade! wierze w ciebie
-
dzieki ze we mnie wierzysz
a co do ciebie to powinnas troche wiecej jesc bo to nie chodzi o to zeby jesc jak wrobel tylko zeby czegos tam nie jesc (mysle ze ty to wiesz) a co moich pizzerek to poprostu moja zmora bo z reguly ktos z naszej paczki to kupuje i nawet jak se powiem nie nie jedz to sie skusze a jak kasy nie wezme to ktos zawsze powie to ja ci kupie albo pozycze kase no i oczywiscie ja sie zgadzam ale jutro sprobuje wytrwac
powodzenia
-
ale te bułki pizzowe to przecież syf niemiłosierny, mdłe takie, biale jak sciana, a braki w smaku rekompensuje solą
mi tam one nie smakują, ale co kto lubi, moją zmorą są zdecydowanie banany
-
ta... banany, chipsy bananowe - ale staram sie ich nie jesc, jak na razie ze wzgledu na pierwsza faze diety nie jem w ogole owocow. a jesli chodzi o moje male porcje, to musze ci powiedziec, ze ja jem tyle ile mi potrzeba, po tylu miesiacach odchudzania moj zoladek juz wiele do szczescia nie potrzebuje, a poza tym mysle, ze gdybym sie objadla to mialabym cholerne wyrzuty sumienia, dola itp itd a to nie jest wskazane podczas diety.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki