sayowe odchudzanie trwa

**Magdullusia** · 27-09-2006, 18:39

no pewnie

27-09-2006, 20:40

ja tez czytalam w jakims mlodziezowym pisemku ze najlepiej codziennie rano na czczo...
mysle ze codziennie to przesada, ale ja juz w nawyk wpadlam

**say** · 28-09-2006, 18:36

ja tez juz wpadlam w nawyk

dzisiaj rano sie nie zwazylam, bo nie zdazylam :/ za to zwazylam sie po przyjsciu ze szkoly i w ciuchach mialam 67,4. ciekawe ile bedzie jutro rano

**klaudynka1992** · 29-09-2006, 12:46

Życzę ci aby jak najmniej....

29-09-2006, 12:58

ja tez

**say** · 06-10-2006, 15:10

dzisiaj rano było 66,5. ahhhhhhhhh pieknie

az sie zaczelam usmiechac do zycia! szkoda tylko, ze ja tego w ogole nie widze. no moze ciut po ciuchach, ale tak ogolnie to nie :/

**say** · 22-10-2006, 07:47

a dziś na wadze miałam rowne 66 kg

a moje BMI wynosi 23,9

)

22-10-2006, 09:31

To gratuluję! Ja już tęsknię za szóstką

**say** · 22-10-2006, 09:35

dziekuje

juz niedlugo u Ciebie przeciez! ja tesknie za piątką z przodu

22-10-2006, 09:43

Wiem...

Nie mogę się doczekać.

Ale damy radę

Wątek: sayowe odchudzanie trwa