-
"Kubuś" to w cale nie puste kalorie. Np na II. śniadanie albo na podwieczorek można go spokojnie wypic. Jak moja młodsza siostra była mała to praktyczni tylko na kubusiach żyła bo nie tolerowała prawie żadnego innego pokarmu i jak jej się karnacja zabrązowiła .
-
ja lubie pic kubusie bo jestem po nich nasycona i nie musze juz nic jesc
-
Moja siostra kiedyś piła pełno kubusiów i karotek i miała fajną karnację wtedy :P
-
ja tez kiedys pilam pelno, ale mi minelo:P
o rany, juz nigdy nie bede cwiczyc na podlodze. dziewczyny, ja umieram. cos mi sie z kregoslupem stalo, nie moge sie prostowac, nie moge sie opierac. buuuuuuuuuuuuuuuu. ciekawe co z dzisiejszymi brzuszkami :/
-
też tak miałam...ja też zaraz musze się ruszyć:/[posprzątałam całe mieszkanie]
-
Ja sobie zawsze na podłodze żebra poobijam jak ćwicze mięśnie pleców. Dlatego dobra rada stosujcie kalimatę albo ręcznik czy koc
-
bo najleiej to sie przecierz na dywanie ćwiczy
-
ja cwiczylam na dywanie! brrr, boli :P
znow nie liczylam kalorii, pewnie jakies 1200, buuuuuu
-
Ja na karimacie albo dywanie.
-
Na dywanie też boli. No chyba że ktos ma taki mięciutki dywanik mmm. Mój niestety już jest tak schodzony, że tamiekoscto sobie mogę tylko wyobrazić, ewentualnie powspominać.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki