-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tutaj jest to zdjecie.....:/:/:/ cos mi HTML nie chce dzialac....
-
nie przesadzaj ... nie jest aż taki tłusty.. wiadomo, ze trzeba sie pozbyć tkanki tłuszczowej ale ty nie masz jej jakoś strasznie dużo.
trzymam kciuki, ze ci sie uda
-
wiem, ze nie jest on naaaaaaaaajgorszy.... ale jak sama mowilas- tluszyk jest wiec do walki!
jestem naprawde pozytywnie nastawiona..... i tak sobie mysle.....jak do poniedziałku dobije do tej 56..... to do konca wakacji jeszcze 4 tygodnie..... jak bede chudla z tak jak do tej pory, do bede miała 52
ojej! fojnie by bylo i nie musialabym sie bac o mojego kochanego M, ze jak mnie bierze na rece to zylka mu peknie
zartuje sobie oczywiscie, bo mój M to silny chop jest
-
a ja nie moge zobaczyc zdjecia jest napisane ze plik nie istnieje
-
eeeeeeeeee.... to chwilowe...... powinno sie normalnie pozniej otworzyc... jakies przeciazenie, czy cus.....
a ja normalnie zalamana jestem i chlipac bede, jak nie wiem cooooo bo jade w piatek do potencjalnych przyszlych tesciow i normalnie znajac mame M to bedzie chciala we mnie wepchac wszystko, co tylko znajdzie sie w jej poblizu..... kobita przekochana, ale i przeeeeeegoscinna.... mam tam byc do poniedzialku.... w miedzyczasie jest wesele kuzyna M..... i bedzie ciezko.....chlip, chlip......
3majcie dziołszki za mnie kciuki, bo inaczej nie dam rady.......
-
Po pierwsze, co mi się naprawdę rzuciło w oczy, to to, ze nie jesz masła. A wiesz, że właśnie w tłuszczach rozpuszczają się witaminy? Chcesz się nabawić jakichś chorób, to dalej rezygnuj z masła.
Uważam, że nie masz się z czego odchudzać. Niejedna dziewczyna, mając takie wymiary, cieszyłaby się jak głupia. 52 cm w udzie, marzenie!
Jak uważasz, ja na Twoim miejscu nie szalałabym z dietą, bo może się tak zdarzyć, że złapie Cię jojo i będzie gorzej niż jest teraz.
Pozdrawiam.
-
ojjjj wpadnie mi do organizmu trosze tluszczyku dzieki kuchni mojej mamy, bo co jak co, ale od obiadkow sie nie wykrece....
jesli chodzi o szalenstwo, to nie wydaje mi sie..... 1 kg tygodniowo to nie jest wiele.....
cale moje rodzenstwo jest tak fajnie szczuple.... i mimo, ze sa starsi ode mnie o 4 i 7 lat to ja jestem..... najwieksza....... wiesz jakie to glupie uczucie?? jesli mowa o udach to moja siostra ma tak na oko kolo 47cm..(24lata).... jakis centymetr nizsza ode mnie....
eh glupie to....
-
Ja też dąże do 48 kg
Nie masz tego brzucha takiego złego troszkę ćwiczeń i po kłopocie zobaczysz
A co do tego wyjazdu to staraj się wybierać te mniej kaloryczne potrawy np. odmówisz mięska a weźmiesz dokładkę sałatki bo powiesz, ze przepyszna i tym sposobem nikogo nie obrazisz a zyskasz plusy
-
no ja tez trzymajcie za mnie kciuki
wzrost: 171cm
uda nam się
-
ja tez niby chce dojsc do 48 ale to 2 ostatnie kilosy daje sobie na wyjscie z diety
alutekk -- > trzymam kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki