Wątek: Zabieram się do roboty!!!

i juz jest prawie 80 ......... jestem beznadziejna

te kilogramy to zalegajace jedzenie- nie martw sie

hmm... mam nadzieje...

heh... mam nadzieje ze zmiana tematu mnie bardziej zmotywuje

a ja mam zamiar jutro użyć życia ;p od maja sie odchudzam nawet w święta i w wigilie więc II dzień świąt odpuszczam ! najwyżej przytyje z kilogram w co wątpie ;p i zaczynam dietke od nowa...miesiąc na 1200 i ćwiczonka



kiniucha proponuje ci też 1200 bedziemy sie motywować ;p

właśnie sie nad nią zastanawiam chociaż mysle jeszcze o 1500 kcal

ja inc nie obiecuje
ale juz od tej pory postanawiam :
jesc wg glodu i glowy, zdrowo i regularnie
ot cala recepta
a bede kontrolniena poczatku liczyc, ale tylko troche
pzdr i powodzenia;* )

Hejka

Moim zdaniem w swieta mozesz sobie odpuscic. Jutro moze zrob sobie taki maly wstep-przygotowanko do diety ktora bedzie przebiegac pelna para od SRODY !
Sluchaj Slonce, Twoja waga zalezy tyko od Ciebie, od Twojej silnej woli i sily walki .
Jak chcesz moge Cie wspierac. Sama jestem na diecie od tygodnia i na razie nie narzekam. Mozna powiedziec ze stosuje diete 1000-1200kcal + ruch.
Hehe z tym ruchem to dopiero dzisiaj zacznelam , ale wczesniej to jakos tak wyszlo ze nie mialam ani checi ani ochoty
Tak wiec bierz sie do roboty, kochaniutka !
Wypisz swoje zalozenia co do diety i dzialaj
Zycze powodzenia i duuuuuuzo sily walki.

Dziewczyny uwierzcie mi, że od jednego dnia nie utyjecie!!! Wiec pouzywac sobie, tylko raz w roku sa świeta
Kiniucha kochana nie łam sie, buziolki ;*

Mayha trzymam za Ciebie kciuki

andziuhna tak tak wiem ze to wszystko zależsy tylko ode mnie dlatego musze dzisiaj zacząc chyba zrobie sobie dzień przeszyszczający jak dam rade... jesli moożesz to bardzo prosze o wsparcie bo chyba też wybiore ta dietke a jakie ćwiczenia stosujesz??

Panikara tak tak raz w roku i zawsze tak dużo po nich przytyje... ale cóż dzisiaj biore sie już ostro do robotki