Wątek: Zabieram się do roboty!!!

a narazie dobrze ale jade do babci i nie wiem czy mi się uda wytrzymac i czy czegoś babacia we mnie nie wepchnie

no i ... polegałam u babci wepchnęła we mnie 3 kawalki ciasta... och ... ale jutra i tak zaczynam diete...

Śniadanie:
Herbata zielona, 3 chlebki ryżowe (100 kcal)
II śniadanie:
Kubuś lub tarczyn, chlebek ryżowy (200 kcal)
Obiad:
Ryż
2,5 łyżki ryżu ugotuj w 250 ml chudego mleka wraz z łyżeczką cukru waniliowego. Mieszaj od czasu do czasu, aby się ryż nie przypalił. Polać jogurtem light. Herbata czerwona (390 kcal)
Podwieczorek:
Jabłko, chlebki ryżowe i kubuś ( 290 kcal)
Kolacja:
Chlebek ryżowy i jabłko (85 kcal)

Razem: 1065 kcal




To jest mój jutrzejszy jadłospis... może być??

ładnie

heh... mam nadzieje ze mi sie uda

Jak się zobowiążesz do tego, to ci się uda. Musisz tylko sobie głęboko postanowić i jutro koniecznie zdać nam relację

hej kiniuchno jesli sprawdzalas moj watek to pewnie widzialas u mnie bylo o wieleee mniej dietkowo
ale nie ma co sie przejmowac, mysle ze waga wroci do normy wystarcza 2 dni dietkowania i bedzie ok, mam taka nadzieje przynajmniej a z tymi babciami to znam bol, ale i tak sa kochane
widze ze masz juz postanowienia na dzisiaj
ja nie myslalam narazie, teraz pije kawke, a dzisiaj chce ogolnie malo zjesc i pic duzo wody, chce dojsc do formy przed swietami
3mam za Ciebie kciuki i zycze duanego dietkowego dnia

Dasz rade! ;*;*

och... mam nadzieje na pewno bede się starała z całych sił...

Wam tez zycze powodzenia

hmm... postanowiłam napisac postanowienia noworoczne, oto one:


Moje postanowienia noworoczne:

-schudnę około 20 kg i utrzymam wagę
-przestanę obgryzać paznokcie
-będę regularnie chodziła na treningi
-zacznę się lepiej uczyć


To chyba na tyle jeśli chodzi o zmianę trybu mojego życia!!!