Wątek: Jakoś poszło ośle , jakoś poszło .. new photo -> str.54/5

mam lenia i troche sie boje tych cwiczeń
że nie podołam ale chyba mnie przekonałaś

heh ja jakoś do tego weider nie mam zapału tak samo jak i do 8min abs ale za to chetnie robie rowerki w powietrzu i krece hula hopkiem no i cwiczonka na wew. partie ud
co tam u ciebie moniś

ja najchetniej tańcze albo biegam.. ale lenia też mam potwornego.. najlepiej jest pół godziny mysleć sobie o tym jak to będzie jak będę chuda..jakoś wtedy bardziej mi sie chce ruszyc

a ja juz nie mam czasu na cwiczenia! tylko ta nauka i nauka jedynie w sobote rano...

iwonka ale pół godziny przecież cie nie zbawi

dziewczyny wczoraj w talii miałam 59cm w wieczorem a dzisiaj rano 58 to chyba przez to że na czczo

fakt ćw. A6W są ciężkie ale można sie przyzwyczaić mnie już mięśnie no bolą tak jak to było na początku

na paluszek uważałam i wykonałam wszystkie ćwiczonka według planu

a teraz jem śniadanko : fitnesski z jogurcikiem mmm

ide was poodwiedzać ;*

moniai Ty jeszczenardzekasz :P kiedy do Ciebie dotrze ze nie masz na co narzekac

ajj nie narzekam ale ja bym wolała zeby zaczęło schodzić mi z łydek hehe ;p

mm śniadanko było pyyyszne , kocham te fitnesski

a zaraz mama przywiezie mi owocki na II śniadanko

a co u was ?

Jeśli chodzi o mnie to świetnie.

blackmonia ooo czyżby waga spadła ?

a u mnie kiepsko :/ palec przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu :/

heh..co do wagi to nie wiem bo ostatnio ważyłam sie 1 września a kolejne ważenie 1 października ale tak cos czuje że spadła a po drugie jakos tak uśmiech sam wchodzi mi na twarz..hehe