Strona 59 z 81 PierwszyPierwszy ... 9 49 57 58 59 60 61 69 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 581 do 590 z 810

Wątek: Jakoś poszło ośle , jakoś poszło .. new photo -> str.54/5

  1. #581
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    witam;*

    jak ci dzis idzie;>? mam nadzieje ze ladnie

    buziak;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #582
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no własnie czekamy na raporcik

  3. #583
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monia gdzie jesteś czekamy na dzisiejsza spowiedz

  4. #584
    Guest

    Domyślnie

    już jestem z powrotem ... monia jak tam twoja dietka?

  5. #585
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Coś nam Monia zniknęła Życze wszystkim miłego dnia

  6. #586
    kasi3k jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak tam dietka idzie??:>

  7. #587
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ej nie ma cię?

  8. #588
    monia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczynki wybaczcie ale ostatnio miałam taką jazde w domu że szok :/ głowa mnie bolała to mama sie wkurzyła i kazała mi zjeść kolacje a ja sie sprzeciwiłam i od tej pory mama uważa mnie za anorektyczke :/ codziennie mam zdawać raport z tego co zjadłam :/ a tata nawet wczoraj zrobił mi kolacje :/ mówie wam : KOSZMAR na szczęście jest już lepiej....a ni raz nie przekroczyłam limitu kcl na szczęście .. bo rodzice są w miare wyrozumiali i jak zrobili mi kolacje to zawirała ona tylko 200kcl hehe [ choć oni [pewnie tego nie wiedzą ] no i tak : dietke prowadze dalej z tym że kolacje musze jeść choćby małą .. no cóż..kompromis z rodzicami heh

    a dzisiaj było tak :

    Śnidanie [dom]
    płatki [60kcl] + jogurt [100kcl] = 160kcl

    II Śn. [sql]
    kajzerka [120kcl] + szynka +musztarda [10]= 160kcl
    jabłko x 2 = 140kcl

    Obiad :

    Spaghetti = 450kcl
    surówka z kapusty czerwonej = 50kcl

    Kolacja :

    danio lekki [130kcl] + płatki fitness [100kcl] = 230kcl

    Razem : 1190kcl



    Ostatnio dużo ćwicze i widze że to pomaga faktycznie..z tym że ciągle mam zakwasy dzisiaj 6 dzień A6W...no i w planie
    - 10min rowerku
    -100x powtórzeń ćw. na łydki
    =-100razy powtórzeń na uda
    - roziąganie
    - 50 przysiadów

    no i była dzisiaj godzinka wf-u

    a co u was ? tęskniłam ;* zaraz was poodwiedzam

  9. #589
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    rodzicom przejdzie nie martw się
    kolacja (lekka)dobra rzecz
    u mnie w porzadeczku
    buuziak

  10. #590
    monia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    uff ja już po ćwiczonkach , ale coś czuje że jutro nie wstane na nogi mam takie zakwasy że szok a na dodatek jutro wf... ale ruch mi nie zaszkodzi , z jednej strony sie ciesze bo ból oznacza że ćw. działają ale te zakwasy ehh

Strona 59 z 81 PierwszyPierwszy ... 9 49 57 58 59 60 61 69 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •