Jestem znów.
Idzie mi rewelacyjnie.Wczoraj minęły równe 3 tygodnie na 1200 kcal Bez wpadki.
Mam kolejny kg za sobą.Ważę 61 kg.To nie jest szczyt moich marzeń...ale zawsze coś
W talii 72 cm a przed było 76 cm.
Pracuje nad swoim "image" Byłam dzisiaj u fryzjera i jestem bardzo zadowolona z mojej nowej fryzury.
Codziennie zamierzam gdzies wychodzić.W zeszłym roku przekonalam sie jak wiele daje jezdzenie tramwajem czy autobusem a nie samochodem.w jakims stopniu to też pomoga w zrzucaniu zbędnych kg.
Jutro mam w planach wypad do największego centrum handlowego w Gdańsku.4 piętra do obejścia
Zakładki