Strona 10 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 194

Wątek: Dzienniczek OKAY

  1. #91
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie no do mnie też mówią Magda trudno zeby mowili Magdalena chociaz to tez ładne

  2. #92
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam na drugie imię Dorota (już mi się bardziej podoba, ale takie sobie)
    A Olga nienawidzę z jednego powodu: litery G
    Sama nie wiem dlaczego ale moje imię (i ta litera) jakoś strasznie mi się kojarzy z wyrazem GRUBY (psychiczne to chyba :P )

    Co do mojej diety to się jakoś trzymam na 1000 kcal, 2 razy wyszłam poza nie (raz to był przypadek bo zjadłam chleb a nie wiedziałam jak dużo ma kalorii ) ale nawet się tym nie przejmuję
    Jutro kolejne ważenie i chociaż czuję sie ciężko to jestem dobrej myśli
    A tak poza tym to ostatnio b. rzadko piszę, bo nie mam czasu Ale raz na tydzień będę robiła podsumowanie itp.
    Zapisałam się na zajęcia z tańca nowoczesnego i towarzyskiego. Może bedę tez chodziła na basen (zajęcia szkolne więc przy okazji podwyższę sobie ocenę z WFu ) Jejuu, jestem po prostu ZAWALONA zajęciami. W poniedziałek koło matematyczne, taniec towarzyski i nowoczesny, we wtorek chyba będzie basen, w środę chór i koło historyczne, w czwartek znów 2 x taniec... A do tego chyba jeszcze dodatkowy angielski...
    Nie wiem jak to wyrobię ale przynajmniej nie będę miała czasu na myślenie o jedzeniu

    Pozdrowionka

  3. #93
    Guest

    Domyślnie

    Ja na razie z dodatkowych zadań mam tylko angielski.. 2x w tygodniu to ja sie ucze a raz ja ucze dzieciaki ale chyba dojda mi zajęcia tanca electro i kółko z WOSu a basen,sauna,masaż albo siłownia to chodze tylko w weekendy jak mam czas A ty masz na poważnie duzo zajęć..

  4. #94
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    W poniedziałek kończę szkołę około 16, idę szybko do domu (niecały km), jem obiad, prawie natychmiast wychodzę z domu żeby zdążyc na zajecia z tańca towarzyskiego o 17. Są do 18, po czym muszę w szkole tańca czekać godzine na nastepne o 19 z tańca nowoczesnego... Wracam do domu o 20 (ale W domujestem przed 21...) Tzn. jeszcze tak nie miałam bo jeszcze nie zaczęły się zajęcia z TT ale będzie... Nawet się cieszę

    ProAna, co to jest taniec electro? Nigdy nie słyszałam takiej nazwy...

  5. #95
    Guest

    Domyślnie

    OKAY kochaa ja też tak mam tyle że mam jeszcze gorzej
    w poniedziałek mam zajęcia do 15:30 później gnam na fortepian na 16:15 do 17:00
    później ide do biblioteki odrabić lekcje i zawsze też wchodze tu na forum bo są tam komputery
    później na 19:30 mam taniec nowoczesny (disco, dance, hip-hop, breakdance)
    i zajecia mam do 21:00 więc wiesz xD
    we wtorek wyjatkowo nie mam niczego i koncze o 14:30 i wracam do domq uff...
    środa: blehh zajęcia od 8:00 bez przerwy do 18 bez zadnej przerwy! Tyle że przerwe mam o 15:30 kiedy gnam wręcz do drugiej muzycznej szkoły
    we czwartek na 7:30 do 8:15 mam fortepian a na 8:45 mam zajęcia w szkole
    później na 18:00 do 19:30 am taniec
    w piatek na 8:00 do 17
    więc mam straszliwie rozkopany plan
    ale sobota nadchodzi...mmm!! Nareszcie moge sie wyspać i każdej soboty jeżdże na basen xD
    to jest relax po pieciu dniach pracy
    jak dietka okay?

  6. #96
    butterfly87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Faktycznie macie ogromnie duzo zajec i pewnie czasem nie macie nawet czasu na jedzenie ... w przeciwienstwie do mnie heh wrzesien mam cały wolny heh :P i mam duuuzo wolnego czasu i pewnie dlatego tyle jem eh ale juz niebawem to sie skonczy i dobrze...

    Buzka :*:* i powodzenia w dietkowaniu i Olga to ładne imie
    ja moje tez tak srednio lubie :P Paulina... miałam byc Karolina

  7. #97
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    OKAY ja tez mam na drugie imie Dorota
    a zajec macie faktycznie sporo
    ja po 18.00 jestem dopiero w domu i sie ucze wiec z nauka koncze dopiero ok 20.00 - 20.30 i potem mam czas dla siebie :P
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  8. #98
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    OMG, Meow, jak Ty żyjesz?
    Iwonka16 też nieźle...
    I żeby do tego wszystkiego mieć jeszcze średnią z paseczkiem to się trzeba napracować :P
    A, no i jeszcze mam nadpobudliwego dziadka (profesor od silników samochodowych, specjalizacja: matma, fiza) z którym się muszę uczyć (chociaż z tych przedmiotów nie jestem jakaś specjalnie słaba)

    No a teraz na temat Co do diety to dwa razy zapomniałam 2 śniadanie do budy i to był B Ł Ą D. Za pierwszym żuciłam się na chleb ze stołówki (nie wiedząc jak bardzo jest kaloryczny ), a za drugim jakoś wytrwałam. Teraz to minimum jeden owoc, a najlepiej 2.
    Na śniadanie jem zawsze płatki fitness z mlekiem (of course 0,5%) więc wypada około 300 kcal (ponad). Na śniadanie to dobry pomysł, bo jakbym kiedyś chciała zjeść w dniu coś kalorycznego, to wystarczy na śniadanie zjeść owoc i będzie 200 kcal wstecz Na obiad zwykle mięso z kaszą i pomidorem albo naleśniki (mniam! kuchnia mojej babci) Na deser często kisiel (mniej niż 100 kcal). Więc w sumie nie jestem głodna i nawet dieta przyjemnie mi idzie


    I nie mogę się doczekać jutrzejszego poranka: dzień warzenia

  9. #99
    papierowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2008
    Mieszka w
    Wyszków
    Posty
    0

    Domyślnie

    monotonia to nic dobrego. Uciekaj od monotoni. Monotonia Cię zje i pochłonie. Twój organizm przyzwyczaji się do tego co jesz i przestanie go to ruszuszać. Czy Twoja dieta jest Bogatoresztkowa? Czy nie widzisz żadnych zmian z nią związanych? Czy wszystko jest tak jak było.
    OKAY dorastasz. czy naprawdę sądzisz, że 1000 kcl pokryje Twoje dzienne zapotrzepowanie? Nie posuwaj się za daleko w diecie bo to nie zdrowo. Szczegolnie gdy Twoja nadwaga jest minimalna, a raczej wcale jej nie ma.
    Papierowa z uśmiechem.

  10. #100
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe, dzięki Papierowa no niby nie pokrywa, ale tak zawsze jest w diecie, potem będę powoli zwiekszała ilość kcal. A z reszta jestem osobą niestety małoruchliwą (co próbuję zmienić) więc chyba odpowiednia liość kalorii.
    A co do monotonnego jedzenia to to faktycznie spory problem, nie wiem co robić żeby jeść różne rzeczy, bo prawie codziennie jem to samo, tylko różne rzeczy na obiad

Strona 10 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •