Strona 12 z 20 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 194

Wątek: Dzienniczek OKAY

  1. #111
    papierowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2008
    Mieszka w
    Wyszków
    Posty
    0

    Domyślnie

    no bo chyba tyle ma. I o tym trąbię, że ma za moło by jechać na tysiącu. ja bym takie od razu pomordowała.

  2. #112
    Guest

    Domyślnie

    heh ja 1500 mam
    więc zdrowo a ty papierowa ile masz latek??

  3. #113
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Meow, rocznikowo mam 14 latek A to ,,heh ja mam 1500" zabrzmiało jakbyś miała 1500 lat Ale na takiej diecie to się chyba dość wolno chudnie, szczególnie że nie przepadam za ruszaniem się
    A, skoro juz o tym mowa. Byłam dzisiaj na zajeciach z tańca Przyszłam o 17 na towarzyski ale okazało się że pierwsze zajęcia przesunięto na przyszły tydzień I czekałam 2 godziny na nowoczesny, no ale opłacało się, bo było całkiem fajnie 20 min ćwiczeń a reszta - układ tańca Już nie mogę się doczekać kolejnych zajęć

    PS. Papierowa, nie modruj mnie, proszę

  4. #114
    papierowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2008
    Mieszka w
    Wyszków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lat mam prawie 18.
    Będę mordować. Chodzi u Ciebie o redukcje kilku kilogramów a nie odchudzanie. 1000kcl to stanowczo za mało. Zwłaszcza, że zaczynasz się ruszać. I mów sobie co chcesz, co myślisz itd. Ale to za mało. Chudnie się w podobnym tempie, ale nie rujnuje się zdrowia.
    Meow, naprawdę dobrze wybrałaś.
    A więc OKAY to naprawdę za mało. Nie mówię tego by ci zrobić przykrość czy coś tylko wiem czym takie diety się kończą. zresztą taka dieta powinna być w Twoim wieku prowadzona pod opieką specialisty. I rękę sobie daję uciąć, że jak nie przestanie to Twój okres zrobi pa, pa. I będziesz miała babo placek.
    Przestań mnie denerwować.

  5. #115
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobra, dobra, przestaję denerwować :P
    Dzisiaj jestem chora ( ) i z tego powodu robię sobie dzień odpoczynku od diety

    Jeden dzień ,,odpoczynku" i już wszystko pochrzaniłam...
    Na śniadanie zjadłam kisiel, potem brzoskwinię i jabłko. Czyli jak na razie wszystko okey
    No a potem coś mnie strzeliło (nic nowego) i żuciłam się na pieczywo wasa Pochłonęłam go 10 sztuk, co może nie byłoby jeszcze aż tak straszne (250 kcal) gdyby nie to że musiałam jeść je z ketchupem, którego zwykle biorę sporo...
    I tak, zamiast 250 kcal jest... Uwaga, uwaga!
    760 kcal
    I oczywiscie jestem tak mądra że najpierw zjadłam a potem policzyłam.

    Jezuuuu, jaki ze mnie czasem debil!

    Za godzinę obiad na który zjem naleśniki (ok.243 kcal) tak więc po obiedzie będę miała na koncie 1268 kcal

    Postanowienie nr 1 Zanim coś zjem sprawdzę ile to ma kalorii
    Postanowienie nr 2: Koniec z ketchupem

    To by było jak na razie na tyle, ale się nie wściekam bo optymistą trzeba być

  6. #116
    tycitakataka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ajj, nie jest aż tak źle. Nie ma co sie załamywać.
    Ja dziś już chyba zjadłam z 1400 (mialam napad glodu)
    ;P
    wiec glowa do góry.
    Zawsze są wzloty i upadki,
    ale nie mozna sie poddawać.

  7. #117
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tiaa, nie poddam sie na pewno Tylko że to jest ilość kcal dopieropo obiedzie i to dość niewielkim... Będzie jeszcze kolacja Więc wyjdzie pewno około 1400...

    Pociesza mnie tylko fakt że zwykle jem nieco za mało, więc może się trochę wyrówna

  8. #118
    tycitakataka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja Cie pociesze że człowiek na oddychanie mruganie oczami itd... spala ok.1000 kcal.
    Czyli jak dorzucisz jakieś ćwiczenia, potańczysz sobie przy ulubionej muzyce, to z pewnością to spalisz.

  9. #119
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie mogę, jestem chora... Chętnie bym wyszła na spacer czy coś ale się cieszę że nie muszę leżeć w łóżku a co dopiero coś wiecej Ale dzięki Ticytakataka

  10. #120
    papierowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2008
    Mieszka w
    Wyszków
    Posty
    0

    Domyślnie

    OKAY,
    bardzo chciałabym Ci napisać, żę to straszne zjeść 1400 kalroi, ale

    jak się cieszę.

Strona 12 z 20 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •