Wątek: 13.02- koniec tego złego... Zamykam sprawę...

Suszona ! W jakim czasie zrzucilas to 67 kg?

... kazdy powtarza cwicz i zdrowo sie odzywiaj... Lepiej powiedziec niz zrobic grrr... Ale bawmy sie dalej. Motywuje mnie Twoj watek, dzieki !

A z tym dodawaniem kcal... Mysle ze mozna dodac tak do 500 nawet, ale trzeba dolozyc godzine cwiczen dziennie. Wtedy lepiej na tym wyjdziesz !

Buzial :*

Kobito nie histeryzuj ile my bysmy dały żeby sobie tak radzic i tyle osiągnąć co Ty ...

no dokladnie zazdroszcze ci tej silnej woli i wytrwalosci ale ciesze sie ze dobrze ci idzie

buziak na mily dzionek;*

Kurcze ja dopiero zaczynam dietę i nic nie schudłam a nawet przytyłam (mam nadzieję ze to wachania wagi) a ty już kończysz w sumie to najtrudniejsze teraz przed tobą bo utrzymac wagę to chyba najwiekszy wysiłek

Witam
Jak tam dzisiaj dieta? U mnie dobrze. Jakos to leci...

aaggii- mam nadzieje ze bedzie tak jak mowisz i nie przytyje
MakeMeHappy- mam nadzieje ze tak juz zostanie
tahti- dzisiaj mija dokladnie rok ciesze sie ze mam juz to za soba
psychojadek, Sysia1987- dzieki dziewczynki:*

U mnie dzisiaj w szkole bylo ok. Kolega dzisiaj stwierdzil ze strasznie duzo schudlam i zaczal mowic na lekcji ze mam anoreksje hehe.
Doszlam do wniosku ze nie bede jadla jablek... wczoraj jak zjadlam jedno (takie male) to strasznie mnie pozniej przuch bolal i mialam dzisiaj cos ala spuchniety... dziwne to bylo...:/ Wy tez tak macie?

u mnie oki
a co do jablek to nie wiem czemu tak masz moze zoladek odzwyczail sie od owocow

w 2 tygodnie? nie wiem... ja tak mialam po jablkach i ananasach ale nie az tak bardzo... nie wiem... narazie chyba dalej sobie odpuszcze jablka... wezme sie za inne weglowodany po Sb hehe

chciałabym być już po tych dwóch tygodniach ja mam dopiero 2 dzień
suszona ile schudłaś?

no nie wiem tak mi sie wydaje bo przeciez nasz organizm albo zoladek<lepiej>odzwyczaja sie od pewnych produktow
ale ja tez tak czasami mam jak cos zjem to strasznie bolal mnie brzuch tzn zoladek