jejku... ja tez bym chciala miec taki sklepik(taka nazwa bo u nas wiocha wiec bufet to za duuze slowo ) z salatkami a nie tylko slodycze. jedyne co moge tam "zjesc" to woda kiedys jeszcze byla cola light ale teraz juz maja zwykla za to babka w srodku jest gruba to moze dlatego sie msci no i sie porusza (po 2m2 LOL) jak slimaak :P
Zakładki