łałco to za makaron że ma tak mało kcl ?
![]()
łałco to za makaron że ma tak mało kcl ?
![]()
Po prostu zjadłam dwie łyżki. Trochę na dnie, więc wiecej niż 20g nie było. (W 100g ma 350-60 kcal.)
Kolacja:
kromeczka chleba - 40 kcal
trochę masła - 20 kcal
2 łyżki jajecznicy na cebuli - 50 kcal
graham - 200 kcal
ser biały 30g - 30 kcal
Razem: 955 kcal.
Więc ok![]()
23 lutego 2007
Śniadanie 6:00
graham - 170 kcal
ser biały 30g - 30 kcal
II śniadanie 11:30
graham - 120 kcal
2 tekturki - 40 kcal
ser biały - 30 kcal
Razem: 390 kcal.
Teraz jadę do dziadka, potem z moim słońcem się na godzinkę spotykam, a potem na Oazę. Wieczorem napiszę co zjadłam na obiad i kolację.
Spadam, paaa :*
mam nadzieje ze bedzie ladnie![]()
no i jak obiadek?
Kurcze... Myśle właśnie czy dobrze zrobiłam. Bo urządziłam sobie zamierzony napad. A więc...
12:30
princessa duża - 260 kcal
Obiad 13:30:
coś w rodzaju bigisu połączonego z fasolką po bretońsku - 300 kcal
2 kromki chleba - 180 kcal
ciastka - 700 kcal
Razem: 1830 kcal.
Po obiedzie nie jadłam absolutnie nic... Wypiłam 3 kawy, coca colę light, teraz leci trzeci kubek pu-erh. Jutro... nie wiem, pewnie oczyszczanie z dużą ilością wody i herbaty.
Mogłam nie robić tego napadu... Mam kaca moralnego.
Idiotka ze mnie... :/
nooo...nieźle, nieźle. ciastka i princessa. Coś to trochę od dietki odbiegasz![]()
Spoko podkręciłaś metabolizm i tyle nawet nie przekroczyłaś normalnego zapotrzebowaniaLepiej nie rób oczyszczania ani innej głodówki
![]()
Zakładki